Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
dla przetwornikow np 8 bitowych caly zakres matrycy ( w gruncie rzeczy napiec) zostaje podzielony na 256 stopni.
dla matrycy z przetwornikiem 12 b caly zakres zostaje podzielony na 4096 stopni.

w obszarze cieni odstep sygnal/szum jest niski - gdzies do ok 30 bit udzial szumu jest tak duzy, iz ten zakres sie uznaje za nieuzyteczny ( to moze zalezec od aparatu ) odpowiada to przy przetworniku 12 b zakresowi ok 0 - 480.

polozenie tego punktu sie nie zmienia , w zaleznosci od gestosci podzialu zmienia sie dokladnosc z jaka wyznaczymy te granice.
Zmienia się, zapominasz, że poszczególne zakresy nie są podzielone równomiernie i w cieniach na krytyczną część zakresu przypada drastycznie różna ilość tonów. Na 6-ty EV licząc od świateł w 8-bitowym zapisie przypada 4 tony, a w 12-bitowym aż 64, czyli tyle ile w 8-bitowym przypada na trzeci EV od świateł.

Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
wszystkie rozwazania, ze ciagnac rawa za uszy rosrzerzy sie zakres dynamiczny wynikaja z kompletnego niezrozumienia czym jest Z T i jak sie go wyznacza.
w ten sposob jedynie mozna dopasowac szerszy zakres tonalny matrycy do zakresu urzadzenia wyjscia - wiecej sie zobaczy na monitorze , z tego co i tak zostalo zapisane na matrycy w pomierzonym uzywalnym zakresie.
To oczywiste - ciągnięcie RAW-a, to tylko pokazanie tego, co zarejestrowała matryca przy innej niż domyślna konwersji 12/14-bitowych danych na 8-bitowy obraz pokazywany przez monitor.
Problematycznym w starych testach Optyczne było właśnie to, że pokazywali zakres tej domyślnej konwersji jako "całkowity", do tego ów "całkowity" zakres obcinał im od góry wyniki dla poszczególnych SNR, tak by wszystko pasowało do teorii. Kolejną rzeczą były arbitralnie dobrane kryteria SNR, dla danej jakości, które kiepsko miały się do rzeczywistości.

Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
jesli imatest podaje ZT np 6,5 EV a dxo no 9 ev - to jest to przy przyjeciu roznych definicji granic odcinka uzytecznego krzywej charakterystycznej.
Niezupełnie, DxO liczy DR od poziomu saturacji, do dna, czyli poziomu BRN. Stąd zresztą trzeba zazwyczaj odrzucić te ostatnie ~2EV ich wyniku, bo trudno je praktycznie wykorzystać.