Jak jaad75 zwrócił uwagę, z tym jest problem. Nie ma watpliwości, że większy piksel da mniejsze szumy na zdjęciu. Jednak szum na każdy foton, czy elektron jest ten sam. Można to sobie wyobrazić jak szerokie i waskie naczynia o tej samej wysokości zberajace deszczówkę. Większe naczynie zbierze więcej litrów wody, ale poziom jest ten sam. Piksel musiełby być "głębszy" może wielowarstwowy. Dopóki potrzeba tyle samo elektronów do wysycenia jednostki powierzchni, DR jest mniej więcej taka sama.
Na poziomie pikseli, w przypadku matrycy CMOS "Aktywny Pixel," napięcie odczytuje się prosto z diody, która jest również kondensatorem. Im więcej elektronów zebrane, tym większe napięcie, bo pojemniść kondensatora jest stała (w przybliżeniu, zmienność pojemności w zależności od ładunku powoduje pewna nieliniowość piksela CMOS).
Jeżeli teraz powiększymy powierzchnię piksela 2x, to będzie mógł zebrać 2x tyle elektronów,(ładunek Q) ale jego pojemność elektryczna C też wzrośnie 2x, więc napięcie nie wzrośnie! U=Q/C. Dlatego, DR nie polepszy się znacznie.
I tu pytanie co do którego mam watpliwość: w matrycach CCD nie mierzy się napięcia bezpośrednio z piksela. Ładunek się transferuje czyli przenosi na osobny kondensator w sprzężeniu zwrotnym wzmacniacza. Ten kondensator może mieć mniejsza wartość (i bardzej stała, stad lepsza liniowość CCD) i dlatego produkować wyższe napięcie.
Ale pewnie na czymś innym się straci, jak znam życie, i wyjdzie na to samo.
Czy duże piksele CCD maja większa DR?
Teoria teoria, tak czy inaczej wiadomo, że DR na bazowym ISO prawie nie zależy od wielkości piksela w praktyce np. aparaty CMOS Canona od kompaktów do FF.
--- Kolejny post ---
Nie ma takiej możliwości. Jak dodajesz bitów, dostajesz więcej stopni, a zarazem większy zakres tonalny (możliwy do reprezentowania) w prezencie. I vice versa.
To jak love and marriage ---- goes together like a horse and carriage. Nie ma jednego bez drugiego.![]()