też nie mam tv i wcale mi tego nie brakuje, czasem jak spoglądam u rodziców to zdecydowanie wiem, że nie ma się co ogłupiać tymi programami... ;p
Jak to kiedyś Smoleń mówił: "Nie oglądaj telewizji bo będziesz miała w głowie glizdy". Aktualne po dziś dzień. Ja telewizorni, czy też według Laskowika "telelewizny" w ogóle nie oglądam. Po kiego się truć? Wartościowych programów zero.
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".