Hej,
skoro pytasz co myślę to Ci napiszę.
Jak na pierwszy raz to na prawdę nieźle! Wyłapałeś kilka fajnych chwil, kilka motywów. Obróbka dość mocno przesadzona jak dla mnie i za jakiś czas się prawdopodobnie znudzi.
Na Twoim miejscu zrobił bym ze 3 śluby znajomym za darmo, na luzie - może być nieznajomym. Dzięki tej praktyce dowiesz się co w trawie piszczy, zobaczysz rekacje na swoje zdjęcia 3 par, spróbujesz tematy zamknąć jakimiś albumami czy fotoalbumami, poczujesz co to za robota. Kasy bym nie brał raczej... niech sobie zatrudnią zawodowca na takim czy innym poziomie. Ty masz czuć luz i sprawdzić czy jara Cię to bez kasy, czy masz motywację żeby to potem obrobić i tak dalej![]()
Jeśli przeżyjesz 3 sluby, złapiesz bakcyla, przerobisz to i mimo wszystko będziesz chciał robić śluby to wtedy atakuj rynek
powodzenia!
Bartek