i do razu stajesz na straconej pozycji
nocne lanszafty to sie robi ze statywu.
przykladowo uzywam np 20mm , a potrzebny bylby 11 mm
co za problem zrobic 2 zdjecia i zlozyc w jedno ? dostaje dzieki temu 2 trazy wieksza rozroznianosc szczegolu.
z uwagi na olbrzymia skale odwzorowania krotka ogniskowa pokazuje duzo ale malo dokladnie. robiac dwa zdjecia bede mial i duzo i dokladniej.
pewnie - kazdy sam decyduje.
mnie tam 11 mm by sie do nocnych nie przydalo a robie tez nocne landszafty przykladowo:
150
im krotsza ogniskowa , tym mniejsza szczegolowosc odwzorowania.
jesli potrzebujesz np mozliwie dobra rozdzielczoc dla stro to trzeba tak dlugiej ogniskowej jak sie da , i oczywiscie nigdy zoom , gdyz ten do stalki nie podskoczy w zakresie rozdzielczosci.
zoom jesz zawsze kompromisem miedzy wygoda a jakoscia.