Nie, taki pomiar nie ma sensu. Ogniskową trzeba zmienić, żeby mieć takie samo zdjęcie.

Chcesz zrobić takie samo zdjęcie dwoma aparatami: 300d i 1Ds. Odległość w oczywisty sposób musi być stała, gdyż od niej zależy perspektywa, spłaszczenie itd. Musisz zmienić ogniskową. Inaczej to nie ma sensu. Nie powiesz mi chyba, że 50mm w 300d wciąż jest obiektywem standardowym?

Obliczenia muszą mieć jakikolwiek sens. Takie rachunki, jakie proponujesz, są bez sensu, bo dostaje się zupełnie różne zdjęcia.