Ooo - cichy niewielbicielZamieszczone przez dreamer99
Dreamer99 ujawnij się światu!!!
![]()
Ooo - cichy niewielbicielZamieszczone przez dreamer99
Dreamer99 ujawnij się światu!!!
![]()
Chyba jednak wynik zależy od podejścia do tematuUstalamy GO dla danej ogniskowej. Jeśli proporcjonalnie zmienimy ogniskową to... ? Niech to ktoś policzy
![]()
no bo ile mozna czytac tego smucenia, i to jeszcze smucenia ze swiętym przekonaniem że pozjadało się wszystkie rozumki na swiecie...
Wiesz, nie trzeba czytaćA ja dalej nie wiem jak z tą GO? Słabo liczę i do tego mi się nie chceeeee
![]()
Z GO jest tak jak napisałemI nie ma tu nic filozoficznego - ot logiczne myślenie jedynie
![]()
pomysł z podejściem i odejściem jest rewelacyjny:razz: :razz: :razz: kup sobie jedną stałkę 50mm i będziesz juz tylko podchodził i odchodził![]()
![]()
i życzę powodzenia np w fot. sportowej czy lotniczej itp. I fakt średnie formaty mają ogromną głębię:-P :-P :-P np standard 80mm ma wg. Ciebie większą głębie niż 300 D z 28mm
Dłednie sugerujecie się cropem bo najważniejszy jest efekt końcowy czyli to samo odwzorowanie przedmiotu z tej samej odległości.
Ostatnio edytowane przez adam_k ; 25-11-2006 o 03:27
Czy to by nie rozwiązało problemu?
http://www.fotografia-przyrodnicza.a...afia/macro.php
8. Dobór przesłony
(...)
Aby wyznaczyć głębię ostrości, musimy znać (nie tylko w przypadku makro):
ogniskową obiektywu (f)
przysłonę (F)
nastawioną odległość (y)
średnicę krążka rozproszenia (c)
Wszystkie miary długości podajemy w tych samych wielkościach, jeśli zatem ogniskowa, odległość i krążek rozproszenia będą w mm, to i wyniki uzyskamy w mm.
Pewnych wyjaśnień wymagać może wielkość krążka rozproszenia - otóż teoretycznie, przy założeniu, ze obrazem punktu na obiekcie musi być na kliszy punkt, wielkość głębi ostrości wynosi zawsze 0 - tylko dla jednej konkretnej odległości obrazem punktu będzie punkt (i to niezależnie od przysłony). Dla każdej innej odległości obrazem punktu będzie krążek o pewnej średnicy. Oczywiście w praktyce założenie takie jest nieprzydatne, chociażby ze względu na rozdzielczość filmu - nawet jeśli naświetlimy punkt o nieskończenie małym rozmiarze, to i tak plamka na filmie będzie miała pewne, skończone rozmiary. Zatem przyjmujemy, ze za ostry będziemy uważali obraz dotąd, dopóki obrazem punktu będzie krążek o średnicy nie większej niż pewna wartość graniczna nazywana dopuszczalną średnicą krążka rozproszenia. Wielkość dopuszczalnej średnicy krążka rozproszenia zależy od formatu negatywu i przewidywanej wielkości odbitki. Można to sobie przeliczyć następująco: Jeżeli korzystamy z formatu negatywu 24*36mm i przewidujemy format odbitki np. 13*18cm i chcemy mieć odbitkę ostrą 'jak żyleta' to rozmiar krążka rozproszenia na odbitce nie powinien być większy niż 0.1mm (bo taka jest najmniejsza wielkość szczegółów rozróżnialnych gołym okiem). Powiększenie pozytyw/negatyw wynosi 18cm/36mm=180/36=5, zatem dopuszczalna średnica krążka rozproszenia na negatywie wynosi 0.1mm/5=0.02mm. Oczywiście musimy mieć negatyw, który będzie miał taka rozdzielczość, w przeciwnym wypadku ziarno spowoduje, ze i tak ostrości odbitki nie będzie można docenić. W praktyce w podręcznikach spotyka się zalecenia stosowania max. średnicy krążka rozproszenia 0.03mm dla formatu 24*36mm, 0.06mm dla 6x6cm i 0.075mm dla 6x9cm. Uzasadnieniem dla takiego podejścia jest przyjęcie, ze oko ludzkie odróżnia jako oddzielne obiekty, których kat widzenia rożni się o więcej niż ok. 1'' (minuta kątowa), zaś odbitki ogląda się zazwyczaj z odległości równej ich przekątnej - zatem im większy format, tym większa odległość oglądania i wielkość krążka rozproszenia może być większa - osobiście uważam, ze zamiast kierować się ślepo zaleceniami lepiej pomyśleć i samemu sobie przeliczyć. Znając średnicę krążka rozproszenia można policzyć tzw. odległość hiperfokalną (hyperfocal distance). Jest to odległość, przy nastawieniu której głębia ostrości rozciąga się do nieskończoności.
Wyznaczamy ja w/g wzoru:
h=f*f/(F*c)
Znając odległość hiperfokalną hd oraz odległość na którą nastawiliśmy ostrość d możemy wyznaczyć minimalną i maksymalną odległość miedzy którymi obraz będzie spełniał nasze kryterium ostrości:
ymin=(h*y)/(h+(y-f))
ymax=(h*y)/(h-(y-f))
Należy pamiętać o unikaniu pomieszania jednostek - jeśli dane wprowadzaliśmy w mm to i wynik otrzymamy w mm i możemy zamienić go na m dzieląc przez 1000. Jeśli ymax wyjdzie ujemne, oznacza to, ze dla wprowadzonych danych nasza głębia ostrości będzie się rozciągała 'za nieskończoność'. (...)
Ostatnio edytowane przez gwozdzt ; 05-04-2006 o 14:35
@Tomasz Goliński
O matko...
Niczym się nie podniecam. Mówimy o różnicy GO w zależności od wielkości matrycy, a nie jak będą wyglądały zdjęcia i jaki będzie kąt. Żeby przekonać się jaka będzie GO na różnych wielkościach matryc musimy zachować takie same zmienne jak OGNISKOWA, PRZYSŁONA, ODLEGŁOŚĆ OD OBIEKTU. A że zdjęcie na cropie będzie ucięte, to co z tego? Na miły Bóg to jest TYLKO CROP z pełnej klatki.
W kompaktach nie ma CROPA!!! Są inne obiektywy dostosowane wielkością kąta do wielkości matrycy i rzeczywiste ogniskowe są dużo mniejsze - przykładowo A610 ogniskowe są: 7,3 - 29,2 mm, ekw. 35 - 140 mm.
Bana mu ...albo warna chociaz
Mi juz rece opadja ...uparciuch z niego![]()
Kurde, wszyscy mieszacie a mówicie stale o tym samym, tylko podchodząc do tematu z różnych stron. Różnie można przyjmować warunki pomiaru GO, parametry niezmienne i efekt końcowy.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0