Dokładnie tak jest. Nie mam w tym co prawda wielkiego doświadczenia ale zdjęcia, które zrobiłem ze statków najczęściej przy wejściu/wyjściu z portu są o wiele ciekawsze jak te, które robią "wszyscy".
Co do aparatu, zamiast kloca typu 5D wystarczyłby jakiś kieszonkowiec z dobrą optyką, albo bezlusterkowiec z szerokim kątem i jakimś tele.