Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 47 z 47

Wątek: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

  1. #41
    Pełne uzależnienie Awatar RobertON
    Dołączył
    Dec 2012
    Miasto
    Gorzów Wlkp.
    Wiek
    61
    Posty
    2 190

    Domyślnie Odp: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Mam 5D3, małe szumy, głównie używam Av z AutoIso, to puszka za mnie (w zasadzie) pilnuje by było nieporuszone.
    Ale gdy się chce mieć większą głębię ostrości, domyka przesłonę, to ISO wędruje pod 20 000 a tam to już jest gorzej
    Również nie mogę zrozumieć, po co to AutoISO, jakoś nie mogę się do tego przekonać.
    To samo się prosi o nadmiar szumu w nocnych fotach.
    Jak jest dobry statyw, a takie Pan Jan ma za plecami , to wykorzystać tą możliwość, a nie dawać "puszce wymyślać".

    Nie wiem jak jest w 5D3, ale czy nie ma tam opcji "auto", ale nie więcej niż np. 6400.
    Ostatnio edytowane przez RobertON ; 26-01-2015 o 14:59

  2. #42
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    1 055

    Domyślnie Odp: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

    Co wy z tymi statywami? Nie wiem czy ktos czytal ten artykul, ale on jest o tym jak zrobic zdjecie z reki w warunkach kiedy jest za malo swiatla, zeby utrzymac aparat bez poruszenia.
    I chyba o ta technike jp pytal? Oczywiscie jest mozliwe ze watek juz dawno sie rozjechal (jak to sie dzieje z innymi) i mowicie juz zupelnie o czyms innym

  3. #43
    Pełne uzależnienie Awatar salas
    Dołączył
    Nov 2012
    Miasto
    KIELCE
    Posty
    3 000

    Domyślnie Odp: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

    Cytat Zamieszczone przez Usjwo Zobacz posta
    Co wy z tymi statywami? Nie wiem czy ktos czytal ten artykul, ale on jest o tym jak zrobic zdjecie z reki w warunkach kiedy jest za malo swiatla, zeby utrzymac aparat bez poruszenia.
    I chyba o ta technike jp pytal? Oczywiscie jest mozliwe ze watek juz dawno sie rozjechal (jak to sie dzieje z innymi) i mowicie juz zupelnie o czyms innym
    właśnie tak, doszli do tego, że focenie z ręki i składanie fotek się nie opłaca, bo utrata jakości i szum jest dużo większy niż przy focie ze statywu i jednej klatce to tak mocno w skrócie.
    SONY

  4. #44
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

    Cytat Zamieszczone przez Usjwo Zobacz posta
    Co wy z tymi statywami? Nie wiem czy ktos czytal ten artykul, ale on jest o tym jak zrobic zdjecie z reki w warunkach kiedy jest za malo swiatla, zeby utrzymac aparat bez poruszenia.
    I chyba o ta technike jp pytal? Oczywiscie jest mozliwe ze watek juz dawno sie rozjechal (jak to sie dzieje z innymi) i mowicie juz zupelnie o czyms innym
    my nic ze statywami.
    JP twierdzi, ze ma zawsze statyw ze soba.
    czytasz nieuwaznie.

    a pytal o obnizanie szumu przez niedoswietlenie i zloznie , potem doszla dalsza interpretacj , ze chodzi o nieporuszenie.
    jesli pomiedzy pierwszym a ostatnim zdjeciem uplywa np sekunda to nie ma cudow zeby nie bylo przesuniecia kadrow z reki. ( bedzie nawet wieksze niz wielkosc poruszenia przy ciaglam czasie , gdyz ten bedzi krotszy)
    i nie da sie zlozyc idealnie , dlatego ze nie jest to poruszenie wokol punktu nodalnego - tzn wystepuje paralaxa.
    uzysk - w sumie tylko dla tych , ktorzy robia ( male) jpegi z puszki.

  5. #45
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    1 055

    Domyślnie Odp: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

    4 klatki na sekunde to chyba teraz kazdy aparat zrobi.

  6. #46
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

    Cytat Zamieszczone przez Usjwo Zobacz posta
    4 klatki na sekunde to chyba teraz kazdy aparat zrobi.
    sumaryczny czas trwania calej akcji nasweitlen z tych poszczegolnych bedzie podobny albo nawet nieco dluzszy gdybys naswietla pojedynczo.

    np 4 *1/25 sek da tyle samo co 1 sek.

    miedzy pierwszym a ostatnim zdjeciem bedzie w sumie takie samo przesuniecie.
    ono by nie bolalo gdyby to bylo rzeczywiscie tylko przesuniecie klatki , ale to jest blad paralaxy , obraz mozesz pokryc idealnie w srodku , na brzegach bedzie rozjazd i to nie maly.

    ogolnie spada bardzo wyraznie ostrosc czyli rosnie rozmycie. trzeba wiec zwiekszyc dopuszczlny krazek rozmycia , czyli zredukowac wielkosc zdjecia.

    zmieniaja sie odleglosci pomiedzy tymi samymi elementami na roznych zdjciach - to jest nawet pare pixeli - to widac.

    srodek zdjecia , spadek ostrosci ale w sumie o.k.



    blisko brzegu:


    a zdjecie robione ze statywu.

  7. #47
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 292

    Domyślnie Odp: wielokrotna ekspozycja, tryb zdjęć nocnych

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    my nic ze statywami.
    JP twierdzi, ze ma zawsze statyw ze soba.
    czytasz nieuwaznie.

    a pytal o obnizanie szumu przez niedoswietlenie i zloznie , potem doszla dalsza interpretacj , ze chodzi o nieporuszenie.
    jesli pomiedzy pierwszym a ostatnim zdjeciem uplywa np sekunda to nie ma cudow zeby nie bylo przesuniecia kadrow z reki. ( bedzie nawet wieksze niz wielkosc poruszenia przy ciaglam czasie , gdyz ten bedzi krotszy)
    i nie da sie zlozyc idealnie , dlatego ze nie jest to poruszenie wokol punktu nodalnego - tzn wystepuje paralaxa.
    uzysk - w sumie tylko dla tych , ktorzy robia ( male) jpegi z puszki.
    Cały czas Cię namawiam byś wykazał dobitnie, tak jak to robisz tutaj, tym z Działu Rozwoju Canona jaki chłam zaimplementowali w swoich aparatach.

    jp

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez salas Zobacz posta
    właśnie tak, doszli do tego, że focenie z ręki i składanie fotek się nie opłaca, bo utrata jakości i szum jest dużo większy niż przy focie ze statywu i jednej klatce to tak mocno w skrócie.
    Zgoda, zawsze lepiej ze statywu, ale czasem trzeba bez.
    I metoda jest po to by dostawać nieporuszone zdjęcia gdy w nocy z ręki.
    W niektórych puszkach zaimplementowana wprost.

    To chyba jedyny ratunek dla przeciętnego użytkownika który chce wprost z body/karty wrzucić zdjęcie na ekran/do netu.

    jp

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez RobertON Zobacz posta
    Również nie mogę zrozumieć, po co to AutoISO, jakoś nie mogę się do tego przekonać.
    To samo się prosi o nadmiar szumu w nocnych fotach.
    Jak jest dobry statyw, a takie Pan Jan ma za plecami , to wykorzystać tą możliwość, a nie dawać "puszce wymyślać".

    Nie wiem jak jest w 5D3, ale czy nie ma tam opcji "auto", ale nie więcej niż np. 6400.
    Większą część swoich zdjęć wykonuję z AutoIso w 5D3, jestem zadowolony jakkolwiek mogłoby mieć większe możliwości.
    Ma być jakiś duży upgrade softu, może ..

    Normalnie pracuję w trybie Av, w AutoIso ustawiam na max. 6400 lub 12800 a min. na 100

    Gdy jasno to czas dobiera się automatycznie by ekspozycja była prawidłowa, i jest ISO 100
    Gdy zaczyna być ciemno, czas odpowiednio się wydłuża aż do krytycznego ze względu na poruszenia przy danej ogniskowej cały czas przy ISO 100

    Jeśli dla prawidłowej ekspozycji czas musiałby być jeszcze bardziej wydłużony to zamiast wydłużania czasu następuje wzrost ISO.
    Jest to (prawie) gwarantem uzyskiwania nieporuszonych zdjęć.

    Dopiero po przekroczeniu ustawionego max ISO następuje skracanie czasu poniżej bezpiecznego dla danej ogniskowej ze względu na poruszenia.
    Dla mnie bardzo wygodne.

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 26-01-2015 o 21:27
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •