IMHO
oceniacie te fotki jak fotografowied każdej strony.
Postawcie się na miejscu zleceniodawców ,którzy góra fotografują telefonem
a sponsorzy czyli rodzice "młodych" wciąż nie potrafią opanować komputera.
Dla większości gości imprezy fotka musi być soczysta,kolorowa,ostra i wszystko musi być widać ( i wujka i ciocię i szampana i bigos),a nie jakieś tam artystyczne fanaberie.
Wielu gości będzie z rozrzewnieniem wspominać wjazd na posesję z balonikami( koszmarna fotka.
Fotki weselne tak jak i muzyka,zabawy i obrzędy to kicz ,ale najważniejsze ,że się sprzedaje.