Może tak, może nie...
Tak naprawdę mamy za mało informacji na ten temat. Wiadomo, że to obowiązuje od ponad 8-miu lat, w Polsce krócej.
Jest wiele pytań, na które nie mamy odpowiedzi:
- czy znane są numery seryjne aparatów produkowanych według zmienionej technologii?
- czy oprócz Europy dotyczy to również dystrybucji azjatyckiej i amerykańskiej, czyli czy Canonowi opłacało się wykorzystywanie dwóch technologii w tym zakresie?
- i przede wszystkim - jaki naprawdę wpływ ma redukcja ołowiu w połączeniach lutowniczych i na jaki okres żywotności są one obliczone?
Sam mam 5D z w miarę świeżym numerem, co prawda z dystrybucji US i bez oznaczenia RoHS na pudełku, ale głowy bym nie dał, że za jakiś czas nie puści jakiś lut.