Prawdopodobnie szpital ma umowę na obsługę szpitala przez fotografa, w której stoi, że szpital zapewnia wyłączność na wykonywanie zdjęć na jego terenie.
Wystarczy wprowadzić odpowiedni regulamin.
Gdyby związek nie istniał, to szpital powinien poinformować o możliwości wykonania zdjęcia (np. w formie ulotki) i zebrać ew. chętnych. Tu wpuszcza się fotografa jak do siebie, a jednocześnie zakazuje wykonywania zdjęć własnym sprzętem.
Tylko czy szpital będąc instytucją państwową, ma prawo bawić się w takie rzeczy?