Canon 7D MarkII w praktyce:zdjęcia,ustawienia i inne rady

[jaś]

Ocena możliwości aparatu na podstawie fotek w rozmiarze 1000 px i warunków fotografowania to jakieś nieporozumienie. A porównywanie 7D do 6D czy 5D mz. jeszcze większe.
Przeczytałem te 55 stron. W większości to mniej lub bardziej zajadła dyskusja o wyższości świąt nad świętami ...
Jeżeli ktoś uważa, że 7D II to g...o to i tak zdania nie zmieni. Kto uważa, że dobry i kupił - niech fotografuje i ma z tego przyjemność :-)

bo to aparaty do innego typu fotografii są więc wszelkie porównania można sobie z góry darować, mogę tylko powiedzieć jpegi prosto z puszki w 6D są bardzo dobre o ile nawet nie doskonałe, osobiście nie używam bo mam trochę inne priorytety ale oglądam z przyjemnością i jak potrzebuję rozdać coś prosto z puszki (fotograficznie mnie nie interesuje ale jest potrzeba chwili) to nie waham się ich używać. mz jest tak że albo ktoś potrzebuje serii albo nie potrzebuje bo obrazek z canonowego cropa jest taki sobie i nie widzę cienia szansy żeby crop wyprodukował coś lepiej wyglądającego niż obrazek z 6D, żeby było śmieszniej te obrazki jeszcze lepiej wyglądają na wyświetlaczu 6D można kogoś nieźle w.. pokazując mu wyświetlacz. co do samego AF to się nie wypowiem bo nie testowałem ale są pewnie użytkownicy co mieli w rękach oba korpusy przez dłużej niż chwilę - bo specyfikacja jest raczej oczywista i nie powinna zostawiać złudzeń ale specyfikacja specyfikacją, marketing marketingiem, a życie życiem - czasem wydaje mi się że canonowi dobre wychodzi tylko przez przypadek jak księgowi lub marketingowcy nie zrozumieją specyfikacji i nie zablokują.

co mnie boli to "kastracje marketingowe"
brak 100% w wizjerze
brak af na f8
o af się nie wypowiadam bo jak się spojrzy na specyfikację i porówna z rebelami to śmiech ogarnia ale jak pisałem specyfikacja specyfikacją, a życie życiem.