Canon eos 600d

[samis1]

Zly nie jest ale podejrzewam ze jak bys wzial do reki 50d to bys nie chcial 600d ;p

Możliwe, ale w tej cenie co 600d aktualnie 50d nie znalazłem. Jakby tak myśleć to zaraz w ogóle będe szukał 5d mkIII bo jak wezme go do ręki to nic innego nie będę chciał Na mój budżet, umiejętności i potrzeby 600d raczej wystarczy :d

[RobertON]

Możliwe, ale w tej cenie co 600d aktualnie 50d nie znalazłem. Jakby tak myśleć to zaraz w ogóle będe szukał 5d mkIII bo jak wezme go do ręki to nic innego nie będę chciał Na mój budżet, umiejętności i potrzeby 600d raczej wystarczy

W zupełności wystarczy - miałem 50D (fajny aparat), mam 600D i ma on swoje zalety, zwłaszcza wyższe używalne ISO niż 50D i gibany ekranik - jak ktoś potrzebuje.

[samis1]

W zupełności wystarczy - miałem 50D (fajny aparat), mam 600D i ma on swoje zalety, zwłaszcza wyższe używalne ISO niż 50D i gibany ekranik - jak ktoś potrzebuje.

Gibany ekran się przyda, będe sporo nagrywał. Pytanie też w tej sprawie, przeczytałem, w którymś temacie, że nagrywanie szybko zużywa matryce itd. to prawda?

[RobertON]

Pytanie też w tej sprawie, przeczytałem, w którymś temacie, że nagrywanie szybko zużywa matryce itd. to prawda?

Zapewne nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo jest kilka warunków "zajechania matrycy", głównym to pewnie czas i "intensywność" nagrywania.
W amatorskim używaniu jakoś bym się tym nie przejmował.

Warto poczytac:


Filmowanie lustrzankami - czy warto i jak zacząć? [poradnik] | Fotoblogia.pl

[samis1]

Zapewne nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo jest kilka warunków "zajechania matrycy", głównym to pewnie czas i "intensywność" nagrywania.
W amatorskim używaniu jakoś bym się tym nie przejmował.

Warto poczytac:


Filmowanie lustrzankami - czy warto i jak zacząć? [poradnik] | Fotoblogia.pl

Ok, dzięki za pomoc. Już "kupiłem" tego canona, tzn. sprzedawca wyśle go albo dziś albo w poniedziałek. Przesyłka za pobraniem ze sprawdzeniem zawartości. Mam nadzieję, że jest warty tych pieniędzy

[Mariusz_C]

to napisz jakie wrażenia

[samis1]

No więc tak, dzisiaj około 16.30 wróciłem do domu zadowolony z paczką w rękach. Rozpakowałem wszystko ponownie, aparat w świetnym stanie, zestaw zawiera wszystko co miał zawierać. Włączam aparat i zdaje sobie sprawę jak bardzo system canona różni się od systemu sony (miałem kilka razy okazję używać sony a57). Coś tam popróbowałem ale, że zaraz musiałem wychodzić z domu stwierdziłem, że ogarnę to sobie na spokojnie potem. Obecnie jestem w trakcie czytania instrukcji obsługi. Jutro po szkole się pobawie, pstrykne jakieś fotki mojemu kotu Pytanie do was, czy robić zdjęcia na początku w JPG czy instalować jakiś program i od początku bawić się w RAWy? O coś jeszcze się miałem zapytać ale zapomniałem więc innym razem.

[Kecaj]

Obrabiasz i poprawiasz- robisz RAW, akceptujesz tak jak jest- jpg będzie wystarczający. Zawsze możesz oba formaty zapisu mieć.

[samis1]

Myślę, że na początku popracuję w jpg aż ogarnę aparat, Na rawy będzie jeszcze czas.

[jelcyk]

Obecnie jestem w trakcie czytania instrukcji obsługi... .

No wreszcie chociaz jeden !!! Pozdrawiam.