teoria jesli jest sluszna musi byc zgodna z praktyka.
praktyka jest taka , ze zasadniczo nie ma narzekan na te obiektywy.
w sensie jakosci optycznej to jednak gorna polka.
aby dostac obiektyw potrafiacy rysowac ostrzej na pelnym otwarciu przyslony to trzeba wylozyc 3500 do 15000 zl w zaleznosci od marki.
na przyslonach roboczych od 4.0 w gore one wszystkie rysuja w praktyce porownywalne.
zeby wydobyc niuanse , trzeba byc fachowcem i umiec bezblednie poprowadzic obrobke.
jakosc optyki to tylko jeden z czynnikow odpowiedzialnych za wynik ostateczny.
niemiej waznym jest umiejetna, prowadzaca do okreslonego celu obrobka.
w praktyce jesli bedziesz prawidlowo obslugiwac sprzet kazdy z tych obiektywow spowoduje radoche na twarzy , jesli cos zrobisz nie tak jak nalezy - winic bedzisz mogla tylko siebie.
Sigma nieco lepsza mechanicznie , canon nieco lepszy optycznie - w praktyce roznice bez wiekszego znaczenia.