... w rezultacie dogadują się ze sobą na poziomie ceny równowagi rynkowej - tyle tradycyjna mikroekonomia o tradycyjnym rynku.
Ale jeżeli kupujący potrzebuje dodatkowo aby "jego zakup" to była "super okazja", na której zrobił interes życia to potrzebna jest "promocja", "wyprzedaż" i co tam jeszcze a w tym są dobrzy profesjonaliści a nie zwykli sprzedający na alle.