
Zamieszczone przez
zanussi
A ja durny myślałem, że dyskusja dotyczy jednoosobowych działalności.... ludzi którzy nie chcą być częścią wyścigu szczurów, nie chcą być częścią systemu.... Bo jeśli ktoś - mówię tu o swoim przypadku - zakłada działalność i chciałby w ten sposób zarobić sobie na chleb, masło, benzynę, opłącenie mieszkania i mediów.... i powiedzmy ...2 tys zł mu wystarczy.... to musi dołożyć do tego jeszcze połowę aby ten swój warsztacik utrzymać.... U nas albo jesteś wielkim przedsiębiorcą... BIZNESMENEM!... albo spadaj, idź pracować w zagranicznej spółce..... nie ma luzu.... z zresztą jesteśmy na 50? miejscu w rankingu swobody działalności gosp.... Ja np czuje okrutnie obciążenia finansowe nakładane na mnie przez państwo. Chciałbym sobie ciułać te marne złotówki... ale na razie większość tych złotówek zabiera mi państwo.... niewiele dając w zamian.