Twoja kasa, więc i twoja decyzja :-) A na co zwrócić uwagę? Ano na to samo co przy zakupie każdego innego używanego aparatu :-) Stan tech. z zewnątrz-otarcia, pęknięcia, czy śrubki obudowy noszą ślady rozkręcania, itd.
Czy gniazdo usb trzyma pewnie wsadzoną wtyczkę - widziałem starsze egz. (d30, d60, 300d), gdzie gniazdo było tak wyjechane, że wtyczke trzeba było trzymać ręką (a wymiana w serwisie kosztuje nieco). Ogólnie patrzysz na korpus tak, żeby się zorientować jak dbał o niego właściciel - jak w komorze lustra będą fruwać tony syfu, to już wiesz jak o niego dbał :-)
Oczywiście matrycę sobie "testem dekielkowym" sprawdzasz na ew. bad'y i strzelając czyste niebo na > f/16 sprawdzasz czy jest mocno upaprana (oczywiście można wszystko wyczyścić, ale stan czystości matrycy też świadczy o tym jak aparat był używany). Musisz parę fotek przestrzelić - dźwięk lustra i migawki powinien być powtarzalny - tzn. nie może być tak, że za jednym razem strzeli z odgłosem A a za innym razem z odgłosem B albo C :-))) Wyświetlacz LCD z tyłu może mieć martwe pixelki, ale to akurat mały problem.
Jak masz możliwość dłużeszego testowania to sprawdź akumulator, bo przy tym wieku aparatu może być już słabiutki i nie trzymać za dobrze (a to kolejny wydatek).
I tak w ogóle to powodzenia w zakupie sprzętu :-)