Używka w takim razie odpada. Nie chcę aby mi się coś szybko skończyło. Jeśli nie będzie skoku jakościowego to 60D też mi nie będzie odpowiadać. A 70D ponoć nie wiele lepszy od 60D. Szkoda mi kasy na coś co mi nie poprawi jakości. Jak wymieniłem obiektyw kitowy to różnicę zauważyłem. Z aparatem chcę tak samo.
Co do ff to na body bym może nazbierał kiedyś. Ale jak już puszka może to chciałbym aby i obiektywy jej tego nie utrudniały. Jak na szybko obliczyłem aby się cieszyć na dziś z pełnej klatki to potrzebowałbym najmniej 15 tys zł. Mnie na to niestety nie stać. Zbierać kilka lat to i tak spora kwota jak dla mnie.
Zmiana na 600D dla samego ekranika to wg mnie nie warto. Zależałoby też pewnie za ile bym się pozbył mojego 500D.
Dzięki za odpowiedzi. Pozwalają mi myśleć i szukać dalej.