Pokaż wyniki od 1 do 10 z 346

Wątek: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Zakładam, że twoje wyliczenia są zgodne z prawdą, bo umiem używać kalkulatora GO i miałem podobne wyniki, ale w całej teorii widzę jeden haczyk - porównujesz matryce wykonane w różnych technologiach, o różnej gęstości itp.
    Czy możesz porównać to dla hipotetycznych matryc FF i APS-C wykonanych z takiego samego wafla?
    wlasnie te roznice sa dlatego , ze matryce roznia sie gestoscia.

    to jest zasadnicza roznica do analogu - jestesmy w fotografii cyfrowej.
    rejestracja KR odbywa sie skokowo , z czestoscia zalezna od gestosci matrycy.

    dla dwoch matryc o tej samej gestosci jak np sony 18 mpx aps i 36 mpx FF w skali 100% dostanie sie przy tej samej f,p, odl. dokladnie taka sama GO.
    redukujac wielkosc obrazu o faktor X bedzie odpowiednio rosla GO na obrazie ( na matrycy nic sie nie zmieni)

    jesli zredukujemy obraz ff do wielkosci aps to GO z FF po redukcji bedzie wieksza - pozornie , virtualnie zwiekszyl sie rozstaw pixeli przez redukcje wielkosci obrazu , odstep miedzy nimi wzrosl , nieostrosc moze byc wieksza.

    Canon aktualnie nie ma w programie matrycy FF o tej gestosci jak aps - dlatego wczesniej nawet zrobilem uwage odnosnie sony/canon.


    w podejsciu analogowym wplyw matrycy tez jest jasny: wieksza matryca oznacza koniecznosc mniejszego powiekszania , a wiec nieostrosc jest mniej widoczna , czyli GO bedzie wieksza - tak mozna to sobie obrazowo wytlumaczyc..

  2. #2
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    wlasnie te roznice sa dlatego , ze matryce roznia sie gestoscia.
    Czyli de facto sama wielkość matrycy nie ma żadnego wpływu na GO.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Nowy Sącz
    Posty
    1 304

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    wlasnie te roznice sa dlatego , ze matryce roznia sie gestoscia.

    to jest zasadnicza roznica do analogu - jestesmy w fotografii cyfrowej.
    rejestracja KR odbywa sie skokowo , z czestoscia zalezna od gestosci matrycy.

    dla dwoch matryc o tej samej gestosci jak np sony 18 mpx aps i 36 mpx FF w skali 100% dostanie sie przy tej samej f,p, odl. dokladnie taka sama GO.
    redukujac wielkosc obrazu o faktor X bedzie odpowiednio rosla GO na obrazie ( na matrycy nic sie nie zmieni)...
    Czyli z tego wynika, że kalkulatory GO są nic nie warte, gdyż ustalamy krążek rozproszenia na podstawie fizycznej wielkości matrycy, a nie gęstości pikseli - ciekawe.
    Będę miał w najbliższych dniach możliwość sprawdzenia twojej teorii. Zrobię dwa identyczne zdjęcia Cnonem 6D + 50mm (20,2 mln) i Nikonem D800 + 50mm (36,3 mln) - zobaczę jak będzie różniła się GO po przeskalowaniu do jednego formatu.
    6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
    Moje fotki Moje fotki II

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez tlustyx Zobacz posta
    Czyli z tego wynika, że kalkulatory GO są nic nie warte, gdyż ustalamy krążek rozproszenia na podstawie fizycznej wielkości matrycy, a nie gęstości pikseli - ciekawe.
    Będę miał w najbliższych dniach możliwość sprawdzenia twojej teorii. Zrobię dwa identyczne zdjęcia Cnonem 6D + 50mm (20,2 mln) i Nikonem D800 + 50mm (36,3 mln) - zobaczę jak będzie różniła się GO po przeskalowaniu do jednego formatu.
    kalkulatory bazuja na rachunku analogowym , ktory jest sluszny dla pewnych fundametalnych zalozen.
    w fotografii cyfrowej nie zawsze sa one spelniane.
    ogolnie mozna powiedziec, ze jesli ogladamy obraz na monitorze to trzeba wstawic KR = podwojnej wielkosci pixel * stopien pomniejszenia , jesli wiemy jak duzy bedzie przyszly obraz ( np jesli wiemy ze max bedziemy ogladac w skali 30 % to kr= 2*pixel/0,3 - te wartosc wstawiamy do kalkulatora i rachunek bedzie o.k..)

    roznica w podejscia analogowym i cyfrowm :
    w analogu zaklada sie , ze ze wzrostem powiekszenia , zwieksza sie odleglosc obserwacji.
    w cyfrze tego nie mamy. odleglosc obserwacji czyli do monitora jest stala, a zwiekszamy dowolnie skale powiekszenia.


    w sumie wystrczy sobie uzmyslowic , ze GO na obrazie cyfrowym monitora jest zalezna takze od stopnia powiekszenia.
    im mniejsze powiekszenie tym wieksza GO dla danego zapisanego juz na matrycy obrazu.

    podobnie skala GO na niektorych starszych obiektywach nie dotyczy cyfry lecz analogu.
    korzystam z takich obiektywow i odejmuje jedna przyslone , tzn jesli fotografuje n np 8.0 to ze skali odczytuje zakres dla 5,6 - to jest blizsze prawdzie.



    Jestem z tym problemem od paru lat konfrontowany jako ze pokazuje swoje zdjecia w skali 100 % i musze zapewnic duza GO w panoramach sferycznych.
    w oparciu o rachunek jak wyzej pokazalem szacunki / rachunki sa prawdziwe, gdyby przyjac rachunek analogowy - byloby na zdjciach gorzej niz wynikaloby to z analogowego rachunku.


    taki prosty niby przyklad :

    Jesuit Church , Vienna

    GO od ok 1,5 m do ok 30-40 m jak oceniam .
    jak to zrobic , zeby dystorsja nie zjadla szczegolu?
    to trzeba wyliczyc , z gory wyliczyc wymagane nastawy odleglosci i to wlasie w oparciu o rachunek jak przedstawilem.


    w sumie sprawe w sensie pojeciowym bardzo latwo wyjasnia prosta definicja GO - to obszar , na ktorym nieostrosc ( czyli plamka rozmycia ) jest mniejsza od rozdzielczosci z jaka obserwujemy obraz.

    Czyli jest to obszar o niezauwazalnej dla oka nieostrosci. W tym obszarze nieostrosc wystepuje , da sie ja zmierzyc , ale jest za mala by ja zauwazyc naocznie.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    w cyfrze tego nie mamy. odleglosc obserwacji czyli do monitora jest stala, a zwiekszamy dowolnie skale powiekszenia.


    nieostrosc wystepuje , da sie ja zmierzyc , ale jest za mala by ja zauwazyc naocznie.
    No i doszedleś sam do sedna, pojecie GO i wybrana wielkość KR opiera się na tym, co mozna zauwazyć okiem w końcowym produkcie. Nie na matrycy ani nie na monitorze.

    Nie jest tak, że dla fotograffi cyfrowej końcowym produktem jest obrazek na monitorze. Dla kogoś może być, ale to jej/go wybór. Dla mnie sposób oglądania zdjęć nie zależy od tego czy zdjęcie było cyfrowe czy analogowe.
    Skanowałem zdjęcia z negatywu i obrabiałem na monitorze, a wszystkie warte tego zdjecia cyfrowe drukuję na papierze.
    Monitor jest tylko narzędziem dla mnie, jak powiekszalnik. To, że ktoś tylko ogląda zdjęcia w postaci thumbnails a drugi też thumbnails, ale z lupą, nie zmienia ogólnie przyjętego rozumienia GO, które jest oparte na ustalonej odległości oglądania zdjęć w zaeżności od ich rozmiaru.

    Dlatego w kwestii GO cyfra czy analog nie gra roli.
    Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 18-12-2014 o 14:28
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •