W praktyce istotne jest co implikuje matryca FF. Otóż to, że jest brak przelicznika ogniskowych. Chcę mieć 50mm to podpinam 50mm. W cropie aby uzyskać identyczny kadr podpinam coś ok. 35mm. Jaki jest tego efekt? Taki, że na zdjęciu z FF mam mniejszą GO. Czy to naprawdę trzeba pisać X razy?
Testy które robisz podpinając ten sam obiektyw do FF i APS-C (i potem wycinając kadr z FF) są z mojego punku widzenia zupełnie nieistotne. Jak sądzę, są nieistotne także dla 99% procent fotografujących.