Pokaż wyniki od 1 do 10 z 346

Wątek: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 990

    Domyślnie Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).

    Wy się uparliście albo czepiać słówek, albo jeszcze bardziej mącić wprowadzjąc zbędne byty, a tu trzeba brzytwy Ockhama, aby ktokolwiek cokolwiek zrozumiał.

    To moje zdanie w pkt. 3 zaczynające się od słowa "Przeciętnie" ma swoją kontynuację zarówno w pkt. 6 jak i pkt. 7. Najważniejszy z praktycznego punktu widzenia jest punkt 7:

    7. Cały obraz zarejestrowany na matrycy większej gabarytowo zawsze będzie miał pod względem perspektywy i GO cechy wykonanego obiektywem o ogniskowej krótszej od obrazu zarejestrowanego obiektywem o identycznej fizycznej ogniskowej i przy tej samej przysłonie na matrycy mniejszej gabarytowo.

    Głębi ostrości w obrazie nie ocenia się lokalnie, ale generalnie
    , uwzględniając to, że obojętnie z jakiej matrycy obraz pochodzi to reprodukuje się go na tej samej wielkości finalnego wydruku albo ocenia się te obrazy na monitorze w widokach pełnoekranowych.

    Ponadto nie otrzymuje się identycznych kadrów tą samą ogniskową na różnych pod względem wymiarów fizycznych matrycach, więc ocena lokalnej GO na takich nieporównywalnych kadrach nie ma najmniejszego sensu.

    Konkluzja brzmi, że wskutek relatywizacji ogniskowej następuje również relatywizacja otworu przesłony, a co za tym idzie to większa GO w aparatach o małych gabarytowo matrycach bez względu na to, ile by one pikseli nie miały i w jakich odstępach.

    Wykres relatywnych przesłon i relatywnych ogniskowych dla aparatów o różnej wielkości matrycy zawarty w teście:

    Panasonic Lumix DMC-LX100 Review: Digital Photography Review



    Jeżeli ludzie, którzy robią te testy i wykresy, i garściami korzystają z teorii Nyquista, się mylą, to Bechamot powinien się starać o robotę w dpreview ;-)
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).

    Konkluzja brzmi, że wskutek relatywizacji ogniskowej następuje również relatywizacja otworu przesłony, a co za tym idzie to większa GO w aparatach o małych gabarytowo matrycach bez względu na to, ile by one pikseli nie miały i w jakich odstępach.
    Mylisz sie . ciagle nie rozumieszu ani istoty zjawiska GO , ani istoty digitalizacji.

    zrob tym samym obiektywem dokladnie taki sam kadr na tej samej przyslonie raz za pomoca c20d raz za pomoca c7mk2


    obserwujac obraz w skali 100% dostaniesz z c7 MNIEJSZA GO. Obraz jest bardziej rozdzielczy , " wczesniej " zauwazysz nieostrsc - wlasnie dzieki wiekeszej rozdzielczosci , dzieki mniejszemu pixelpitch ( pp)

    jesli rachunkowo pomniejszysz obraz z c7d do wielkosci oobrazu c20 ( tej samej liczby pixeli ) , to rachunkowo rozrzedzisz upakowanie pixeli w c7d do gestosci w c20 . teoretycznie GO bedzie takie samo.


    caly czas w tym watku rozpatrujemy wplyw li tylko wielkosci matrycy / gestosci upakowania pixeli.
    wszystkie inne parametry sa sobie rowne.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •