Mi zawsze wydawalo sie, ze fotografia jest sztuka w ktorej mamy duze pole manewru, czy tak nie jest? :P
Myslalem, ze nie ma tam standardow i mozna sie bawic z wlasna wyobraznia, ale z tego co zaczynam zauwazac, ludzie nie lubia innych perspektyw...
Coraz bardziej zastanawiam sie nad wybraniem robienia filmikow, w ktorych mamy wieksze pole manewru :P