Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, akurat w tym przypadku uważam że te obiektywy to jeden pies, ale był wątek na żółtym forum facet pracował u podwykonawcy - wgrywanie softu (jak zrozumiałem) pakowanie itp. czynności sztuki które np. spadły z taśmy lub nie przeszły testów były gromadzone w osobne partie i kierowane na rynki "wschodzące" typu rumunia czy polska - ale to dotyczy wszystkich produktów niezależnie od paczek.
Dodatkowo dzięki naszej wspaniałej ustawie mamy roczną gwarancję producenta, a w unii europejskiej mają dwuletnią![]()