46756a6920582d5431202b2031302d32342f34202b2031382d 35352f322e382d34202b2035352d3230302f332
e352d342e38202b2032332f312e34202b2033352f312e34202 b2035362f312e32202b204d65747a206d343030
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 28-12-2014 o 18:13
[QUOTE=Cień;1257912]Coraz bardziej jestem skłonny przesiąść się na tego Canona.
Plusy Canona:
- AF
- Wideo
- Uchylny ekran
Minusy:
- Gorsza rozpiętość tonalna
Plusy Nikona:
- Dobra rozpiętość tonalna
- Nie musiałbym zmieniać systemu
Minusy:
- Nienajlepszy AF
- Możliwość trafienia bubla
- Sporo gorszy tryb wideo
- Brak uchylnego ekranu
A ja głęboko rozmyslam o zmianie z C na N ze wzgledu na AFAle to nie teraz
Z czasem sprzedam system i będe celował w D4, D4s
Ale to nie w tym kraju
![]()
Do makro można znaleźć sporo fajnych manualnych szkieł. Zresztą nie tylko do makro.
Co do AF, to sugerowałem się tym filmem: https://www.youtube.com/watch?v=bOM4r1gxsbswspółpraca z manualami jest lepsza to prawda ale manuale to erzatz i cudu nie oczekuj - jaka kasa taka jakość
af może będzie lepszy może będzie gorszy - zawsze czytałem że w nikonach af działa, a w canonach od 5d3 w górę
współpraca z kundelkami, a w szczególności z sigmą zawsze była gorsza w canonie - teraz to się trochę zmienia to znaczy nikon również chce utrudnić życie kundlom.
af, olej, kurz i cień jest w...... ale to szystko są FF a nie cropy chyba tylko 7000 miał jakieś problemy.
Zaczyna się w 7:45
Ostatnio edytowane przez Cień ; 28-12-2014 o 21:23
Nie o to chodzi, że FD nie można używać z cyfrą - nie można go używać z EF, obojętnie czy cyfra, czy analog.
FD ma mniejszy flange focal distance (FFD) niż EF. Przepraszam za angielski, ale nie znam tłumaczenia na polski: chodzi o odległość powierzchni bazowej bagnetu od matrycy/filmu.
Szkła FD jako takie są bardzo dobre, ale do systemu FD lub systemów z mniejszym FFD - na przykład do bezlusterkowców.
http://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance
Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 28-12-2014 o 21:33
Na makropasji ludzie robią zdjęcia manualami. Tylko nie jestem pewien, w którym systemie siedzą.
System jest praktycznie nieważny, skoro i tak zwiększany jest odstęp od matrycy poprzez pierścienie/mieszek dla zwiększenia skali odwzorowania.
Obiektywy są odwracane, łączone ze sobą i jeszcze kilka kombinacji.
Jakieś macro popełniłem pentaksem, canonem FD i nikonem z prześciówkami - wszystko manualne aby domknąć przysłonę - dla zwiększenia GO.
Warto poczytać:
http://www.canon-board.info/analogow...25/index3.html
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 28-12-2014 o 22:13
Z tego co kojarzę to FD używają z bezlusterkowcami. Do takiego NEX czy Mikro4/3 praktycznie wszystko da się podpiąć.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
To ludzie normalnie robią makro manualami z bardzo dobrym efektem.
Canon nie ma problemów ze szkłami niezależnych producentów? Gdzieś czytałem, że ponoć nienajlepiej współpracuje z takimi szkłami.
Musisz odróżnić macro od całej reszty.
W macro praktycznie nie da się używać AF, więc automatyka jest zbędna.
Dlatego są cenione szkła manualne o najlepszej jakości dające odwzorowanie 1:1, 1:2.
Poprzez mieszki, pierścienie możesz uzyskać powiększenie motywu 5:1 i większe, a wszystko to bez elektroniki.
Da się użyć obiektywu EF, pierścienie ze stykami, ale po to aby przymknąć do np. f22, a ostrzenie odbywa się odsuwaniem/przybliżaniem do motywu.
Możesz nawet użyć zwykłego KIT-a, na "odwrotce" przelutować styki i przymykać przysłonę z poziomu aparatu i uzyskasz odwzorowanie nawet kilka razy do jednego.
Jest tutorial jak to zrobić.
https://www.youtube.com/watch?v=GS4zYwlEsb4
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 28-12-2014 o 22:32