Niby powinni podziękować, ale ja nie dalej niż kilka dni temu będąc nad morzem, robiąc fotki zachodzącego słońca, spotkałem się z dość komiczną sytuacjąPrzechodząca para podeszła do mnie bo widzieli że mam ustawiony aparat na statywie, i aparat był skierowany w stronę akurat gdy przechodzili.Poprosili mnie żebym przy nich wykasował to zdjęcie o ile oni są na tym zdjęciu.Pokazałem im kilka zdjęć ostatnich, na ostatnim udało mi się ich złapać, ale specjalnie robiłem takie zdjęcia na tle zachodzącego słońca żeby było widać sylwetki a nie detale.Jednak po oglądnięciu zdjęcia poprosili mnie jedynie o to, abym je zachował dla siebie,i o przesłanie na adres pocztowy tego zdjęcia bo ujecie faktycznie wyszło ok.Zastanawiam się jak tylko mam się dogadać z motolotniarzem którego skadrowałem akurat na tle tarczy zachodzącego słońca
Udało mi się tez zrobić zdjęcie amazonki na koniu który kłusował plażą,i tez dylemat-zdjęcie dla siebie czy wywalić
bo konia tez nie zamierzałem gonić
![]()