Zamieszczone przez Zakk Wylde
Tyle, że musisz pamietać również o tym, że lampa (a zwłasza jej odbłyśnik - czy jak to się nazywa) też się zuzywa, nie jesteś w stanie poznać prawdziwego przebiegu lampy (niestety) a szkoda wydać oszczędności na coś co przestanie poprawnie działać na pierwszej imprezie. Z nowymi lampami jest o tyle źle że 500 pln niebardzo wystarczy, ostatnio kupiłem dyfuzor (150 pln) i też jestem zły bo to przecież cholerny kawałek plastiku. Jednak do fotografii (zwłaszcza w pomieszczeniach) polecam gorąco. Niektóre lampy mają fabrycznie zamontowaną namiastkę (np. 580) ale to jednak nie to samo.![]()