Mi osobiście stabilizacja raczej mało do czego się przydaje, a światło i owszem. Stąd zawsze będę zwolennikiem tezy, że jasniejszy obiektyw jest lepszy niż ciemniejszy. Ale ja stary jestem.
Mi osobiście stabilizacja raczej mało do czego się przydaje, a światło i owszem. Stąd zawsze będę zwolennikiem tezy, że jasniejszy obiektyw jest lepszy niż ciemniejszy. Ale ja stary jestem.