´
1. wysoko rozdzielcze matyce i optyka pozwola na uzyskanie po scropowaniu takiej rozdzilczosci , jaka jeszcze pare lat temu dawaly matryce np 10 mpx z aktualna optyka.
przypminam sobie jescze pare lat temu jak to niektorzy twierdzili , ze nie potrzeba bardziej rozdzielczych matryc jak 10 mpx , gdyz obraz i tak ma efektywnie 6 mpx.
ograniczenie dyfrakcyjne spowoduje , ze zageszczanie na FF marycy powyzej 200 mpx nie bedzie miec sensu - i to jest teoretyczna granica.
zageszczajac matryce przy odpwiednio rozdzielczej optyce , w praktyce bedzie mozna spokojnie 2 - 3 razy kropowac , kosztem oczywiscie jakiegos tam spadku jakosci.
ale jesli chce bezkompromisowa jakosc - granice ze tak powiem mozliwego- to i tak nie stosuje sie zoomu , tylko stalke.
majac dorze rozdzielczy obiektyw jak np 16-35/4.0 jesli bedziesz cropowal to uzyskuje sie zakres jak np 16 -70 mm - czemu nie korzystac ?
2. nikt ze pisze , ze wszystko da sie wyrazic za pomoca liczb.
ale najwazniejsze prametry obiektywu , ktore maja wplyw na jakosc odwzorowania sa przedstawiane za pomoca liczb.
obiektywy nie sa tworem natury , nie spadly z drzewa.
sa wczesniej wyliczone , pomierzone.
I dobrze wiemy ze sa lepsze , gorsze , ostrzej ,mniej ostro rysujace , z wieksza mniejsza dystorsja , aberacjami , roznia sie transmisja itd itp.
to wszystko da sie pomierzyc i przedstawic za pomoca liczb.
niejednokrotnie w sieci slyszalem glosy zachwytu , rozne ochy i achy nad jakims obiektywem , czy zdjeciem. tylko czesto sa to ludzie nie majacy najmniejszego pojecia , o czym jeszcze nie wiesz.
jesli mam porownywac parametry techniczne to wole liczby.
prosta sprawa - IS
IS powoduje , ze na krotkich czasach naswietlenia obiektywy z IS maja minimalnie gorsza rozdzielczosc , co nas nie boli , dlatego ze jest ona i tak dostatecznie wysoka z duzym zapasem , natomiast na dlugich czasach naswietlenia IS powoduje wolniejszy spadek rozdzielczosci niz w obiektywach bez IS. Tutaj przewaga na dlugich czasach bedzie widoczna.
Ogolnie to ze wzrostem czasu naswietlenia z reki rozdzielczosc odwzorowania spada . IS spowalnia szybkosc tego spadku.
jesli robisz wylacznie z lampa blyskowa - IS nie ma znaczania , jesli robisz z reki bez lampy , oprocz lepszej jakosci optyki , dostaniesz dzieki IS dodatkowo lepsza jakosc niz gdyby IS nie bylo.
to nie ma nic wspolnego z tym co sie komu podoba - takie sa techniczne uwarunkowania - co najwyzej ktos moze o tym nie wiedziec - ale ja wiem i nie bede udawal ze nie wiem i jest to bez znaczenia.
czesto spotykalem sie z wypowidziami rzeczywiscie poczatkujacych nie majacych jeszcze opanowanej techniki , ze ewidentne bledy czy slabosci obrazu tlumaczyli , ze tak chcieli.
jesli sie nauczyli , nigdy wiecej tak nie chcieli - zrozumieli bledy.