Stóje przed dylematem między 16-35/2.8 L II, a 16-35/4L is ... bo wybór jest miedzy światłem, a ostrością na rogach i delikatna poprawa obiektywu, ale IS w f/4 to nadal 4 ;p. Może ktoś ma z was jakieś przemyślenia na temat tych obiektywów?
Do użytku: ślub, portret/moda , "film".