Pokaż wyniki od 101 do 110 z 112

Wątek: Jak odkręcić zapieczony filtr

Widok wątkowy

  1. #30
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    70

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Jak ma byc wesolo - to niech jest wesolo



    Nie widze zadnych trudnosci w tym, ale pasek musi byc paskiem, a nie szmata z byle rossmana



    Kolejne kuriozum - tak samo jak pasek - Sam "se" wez ta gume zaloz, a pozniej przyloz do reki i odkrecaj

    A tak bardziej serio, jaki jest sens przykladania gumy a pozniej dloni od czolowej strony filtra ? Przeciez wystarczy sama dlon - nie jest ze szkla, ma wystarczajacy wspolczynnik tarcia do takich akcji Nooo chyba ze ktos boi sie o stan naskorka na dloni - ktora sluzy tylko do witania sie w takim przypadku

    No jak ktoś ma skórę o takiej strukturze i takim stopniu potliwości jak guma to może spróbować i gołą ręką (mimo wszystko proponuję w znieczuleniu chyba, żeś masochista), a tak na poważnie, to najstarszy z patentów i najpewniejszy, pierwsze co zrobią w serwisie to spróbują w ten właśnie sposób więc po co tworzyć jakieś nowe teorie i metody, odkręcanie filtra "od czoła" jest zdecydowanie bardziej skuteczne niż chwytanie ramki z boku chociażby dlatego, że schwycenie ramki z boku zawsze wiąże się z jej ściśnięciem, ugięciem, a tym samym innym ułożeniem filtra w gwincie, powstaje dodatkowy opór na styku gwint filtra/gwint obiektywu, powiem tak: połóż filtr na płasko, tak jaka jest jego normalna pozycja i stań na nim całym swoim ciężarem, raczej go nie zdemolujesz (nie wiem ile ważysz), a teraz postaw go na ramce, tak jak monetę na krawędzi i spróbuj stanąć na nim teraz - demolka w ułamku sekundy . Pozdrawiam, photolo.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez photolo Zobacz posta
    No jak ktoś ma skórę o takiej strukturze i takim stopniu potliwości jak guma to może spróbować i gołą ręką (mimo wszystko proponuję w znieczuleniu chyba, żeś masochista), a tak na poważnie, to najstarszy z patentów i najpewniejszy, pierwsze co zrobią w serwisie to spróbują w ten właśnie sposób więc po co tworzyć jakieś nowe teorie i metody, odkręcanie filtra "od czoła" jest zdecydowanie bardziej skuteczne niż chwytanie ramki z boku chociażby dlatego, że schwycenie ramki z boku zawsze wiąże się z jej ściśnięciem, ugięciem, a tym samym innym ułożeniem filtra w gwincie, powstaje dodatkowy opór na styku gwint filtra/gwint obiektywu, powiem tak: połóż filtr na płasko, tak jaka jest jego normalna pozycja i stań na nim całym swoim ciężarem, raczej go nie zdemolujesz (nie wiem ile ważysz), a teraz postaw go na ramce, tak jak monetę na krawędzi i spróbuj stanąć na nim teraz - demolka w ułamku sekundy . Pozdrawiam, photolo.

    A tak na marginesie... jak myślisz dlaczego większość produkowanych filtrów optycznych na górnej krawędzi ramki, na całym jej obwodzie ma takie drobne ząbkowanie??? dla ozdoby czy łapania kurzu to to chyba nie jest Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez photolo ; 01-11-2010 o 12:04 Powód: Automerged Doublepost

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •