Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
czytajac dalej:
However this wasn't a problem to concern since I just switched back to manual and autofocus again and YN50mm worked again. I've seen a Canon 50mm 1.8 II lens to do the very same thing before so this feature wasn't really a surprise to me.
wiec 'argrument' nie powiem o kant czego rozbic.
A co do lamp YN - posiadam 3. Czwarty rok bedzie, jak je uzywam. Spadly na podloge nieraz, z wysokosci zazwyczaj 2m, dzialaja. Wiec prosze mi wytlumaczyc tutaj, czym roznia sie jakosciowo od Canonowych. Rozumiem, ze kolega uzywal jednych i drugich i ma porownanie? Ja nie mam, wiec chetnie sie dowiem.
Canon 50/1,8 II to wg mnie kompletny szajs i nigdy nie powinien się ukazać w takiej wersji. Mam toto (nawet drugi egzemplarz bo jeden mi ukradli) bo nie lubię ogniskowej 50mm a czasem jednak trzeba mieć jasne szkło w tym zakresie.
Działa, jest ostry.
Przełącznik AF/MF w tej konstrukcji jest bardzo ważny bo jak się go odepnie z wysuniętym tubusem i włoży do torby to prawdopodobnie się rozleci.
Gościowi ten przełącznik nie zadziałał i to jego problem. Pisze o tym uczciwie.
Jestem zniesmaczony tym, że YN skopiowało akurat tą wersję (a nie mk I) bo zrobiłoby dobrą robotę, dało coś od siebie i wzięło lepszą kasę.
Gorzej, bo wygląda mi, że wsadzili 35/2 w niemal identyczny korpus.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
W teorii wygląda na to, że zrobili lepszy sprzęt. Przynajmniej pod względem bokehu.
Canon zawiera magię.zapewniam cie ze jednak się różnią
Jak oceniasz ostrość po tych znaczkach pocztowych? W cropach z innych testów faktycznie mydli.Canon byl/jest przynajmniej ostry (przynajmniej moj), tu widac mydelko.
ale zacheca tak w ogole (250PLN za przyzwoity obiektyw) czy w porownaniu z Canonem 50/1.8?
tak czy siak obu dylematow nie rozumiemcena jest smieszna, a zdjecia beda lepsze od canonowskiego plastiku - chocby z tego prozaicznego powodu, ze paskudniejszego bokehu niz tamten nie da sie zrobic
no bo chyba nie o jakies mikroskopijne roznice w ostrosci pikseli w jasnym standardzie chodzi, to nie sa szkla do skanowania dokumentow... ?
a tak... z czolobitna religijnoscia nie da sie dyskutowac, bo wiara nie opiera sie na analizie faktowtam gdzie ludzie chca modlic sie do napisu Canon (badz Nikon, czy znaczka jablka) to wtracanie argumentow rzeczowych mija sie z celem
![]()