Jeśli mają być fotoksiążki to tylko krukbook albo empresse.
Dostęp tylko dla fotografow, czyli nie dla mnie. A ceny z tego co doczytałem też nie dla mnie.
Zamieszczone przez polaro
@Larino:
Nie wiem, czy przypadkiem nie walnę gafy, ale wydaje mi się, że każda fotoksiążka będzie bez porównania słabsza i bardziej "zaszumiona" niż wykonywane z tego samego pliku odbitki. Papier foto gubi ziarno.