Nie będę ukrywał, że jestem właścicielem firmy wykonującej fotoksiążki. Nie mam zamiaru się reklamować - pracy mam dosyć. Parę uwag do postów zamieszczonych na tym forum:
1. Jeżeli porównacie ceny fotoksiążek drukowanych u na papierze fotograficznym, zobaczycie, że te drugie są przynajmniej 30% droższe. Po prostu za jakość się płaci. My wykonujemy fotoksiążki zarówno drukowane, jak i na foto i nie ulega żadnej wątpliwości, że odwzorowanie kolorów i ich głębia na foto jest dużo lepsza niż w druku.
2. Zaraz odezwą się producenci fotoksiążek drukowanych, ale zanim zaczniecie coś pisać o ich wyższości, musicie potwierdzić,że drukujemy w przestrzeni CMYK, a odbitki fotograficzne wykorzystują przestrzeń RGB. RGB odwzorowuje 16,7 mln. kolorów, CMYK - 10 mln. Niejeden powie, że oko ludzkie i tak nie odróżnia takiej ilości kolorów. Tak, ale potrafi odróżnić głęboki błękit nieba na fotografii od spłaszczonego kolorystycznie nieba na wydruku, potrafi odróżnić intensywność czerwieni na zdjęciu, od bardzo ubogiej czerwieni na wydrukach, zieleń trawy, purpura itd. W poligrafii zauważono to już dawno, stąd też wprowadzenie technologii Hexachrome (oprócz CMYK dodatkowo pomarańczowy i zielony) lub Pantone ( dodatkowe kolory niemożliwe do uzyskania w technologii CMYK). Jednak wykorzystanie tych technologii przy fotoksiążkach za 32,6 zł jest nieopłacalne.
3. Gdy przyjrzymy się materiałom drukowanym w powiększeniu zobaczymy zbiór małych punktów - to tak zwany raster, który tworzy obraz. Fotografia jest procesem bezrastrowym, co ma wielki wpływ na ostrość i odwzorowanie szczegółow obrazu. Złe zdjęcie (nieprawidłowo naświetlone, nieostre) będzie nieporównywalnie lepiej wyglądać na odbitce fotograficznej niż w druku.
3. Fotografia dysponuje o wiele szerszą paletą materiałów - papiery błyszczące, matowe, półmatowe, metaliczne, jedwabiste - i wybór jednego z nich zasadniczo nie wpływa zdecydowanie na koszt. Dla producentów fotoksiążek drukowanych wybór istnieje jedynie pomiędzy kredą błyszczącą i satyną (półmat). Spróbujcie zamówić drukowaną fotoksiążkę na papierze jedwabistym.
4. Wreszcie grubość papieru - producenci fotoksiążek drukowanych wykonują je na papierze o gramaturze od 150 do 300g. Czym wyżej, tym zadruk bardziej podatny na pękanie na zgięciach i wycieranie w miejscach szycia. Papier fotograficzny na którym wykonujemy nasze fotoksiążki ma gramaturę 280g, a strony fotoksiążek foto są podklejane na specjalnych przekładkach, co sprawia, że gramatura, to ok.650g, a grubość stron 1,2mm. Technologia ta sprawia, że nie ma śladów szycia, a fotoksiążka otwiera się zawsze płasko.
5. Najczęstszym zarzutem dotyczącym fotoksiążek drukowanych jest blaknięcie kolorów. Sam nie wiem, jaką dać gwarancję na takie fotoksiążki - kilkanaście ekspozycyjnych leży w firmie już osiem lat i wszystko jest OK - nie zauważam żadnych zmian. Jednak nie odważył bym się dać 100- letniej gwarancji, jakiej udziela Kodak na swój papier Professional Endura Premier. Na tym papierze wykonujemy fotoksiążki na papierze foto.
Savi.