Ale w kontekście, że drogo czy tanio?
Wypowiem się bo pracuję w branży ubezpieczeniowej
Generalnie tego typu ubezpieczenie sprzętu elektronicznego, dla âklienta masowegoâ jest obarczone ponadprzeciętnym ryzykiem, stąd takie a nie inne warunki jakie możemy znaleźć âna rynkuâ.
12 zł miesięcznie za 1000 zł, to jest właściwie 144 zł rocznie, a więc stawka roczna (do roku najlepiej odnosić) wynosi 14,4 %, a to jest bardzo dużo.
Oczywiście trochę inaczej to wygląda w kontekście ubezpieczenia tego sprzętu w domu, w określonej lokalizacji â pewnie większość z Was ma ubezpieczone mieszkanie od klasycznego pożaru i ryzyk nazwanych (zalanie, trzęsienie ziemi, upadek statku powietrznego, itp.) + kradzież z włamaniem. Większość ubezpieczycieli na kradzież z włamaniem daje ochronę dla sprzętu elektronicznego, ale też zazwyczaj jest to jakiś limit całej sumy ubezpieczenia zgłoszonej do kradzieży. Osobiście uważam, że warto o to zadbać w kontekście ubezpieczenia mieszkania, tak by limit odpowiadał wartości sprzętu, bo nie raz nawet tu na forum, czytamy jak kogoś spotkała niemiał sytuacja ď
Natomiast znaleźć taką ochroną na szkody poza mieszkaniem, to bardzo ciężko.