przeciez to co wskazales to nie jest kwestia zafarbu - w ogole nie ma z tym nic wspolnego.
to kwestia maskowania tla , ktorego wcale dokladnie nie analizowalem , bo nie to zdjcie jest komercyjne , tylko chodzi o pokazanie zasady.
30 sekund i zmienilem.
to jest przyklad skrajnie prostych wrecz prymymitywnych warunkow.
nie potrzeba reflektorow, namiotow , kabli , itd itp.
nie dlatego polozylem na dywanie , ze nie mam w domu stolu , ale dlatego zeby uzmyslowic , ze nawet to nie ma wiekszego znaczenia.
jak powiedzialem - warto zadbac o tlo separujace , czarne , szare - kawalek kartonu w niewielkiej odleglosci za przedmiotem, aby unikac zlewania przedmiotu z tlem - usuwasz je wowczas jednym klikiem.
jasne ze teraz sie znajdzie setki wypowiedzi , ktorzy wiedza ze zrobia lepiej , ze tak nie mozna itd , itp.
niech robia lepiej , mnie to nie interesuje.
bylo konkretne pytanie , udzielilem konkretnej odpowiedzi - jak to mozna zrobic.
dla osoby niewprawionej nadmiar sprzetu jest zrodlem potencjalnych klopotow i bledow.
najprostszymi srodkami dochodzi sie do celu najskuteczniej.
zdjecia w sklepach internetowych sa najprostsze z mozliwych.
nawtz gdyby byla kwestia zafarbu na granicy konturow od tla , to zapobiega sie temu jednym klknieciem i ruchem suwaczka.
w ps wszystko jest mozliwe
.