Cytat Zamieszczone przez Fotopstryczek Zobacz posta
Czas stracony na retusz (nie obróbkę) będzie dużo większy niż wykonane zdjęcie na odpowiednim tle z białymi/czarnymi ekranami.


to zalezy od organizacji pracy i umiejetnosci obrobczych fotografa.

zanim rozloze lampy , tla to juz dawno moge wszystko sfotografowac.
obrabiac zawsze trzeba.

jesli masz takie rzeczy ciagle do roboty , to oczywiscie mozna tak wszystko sobie zorganizowac , ze powtarzalnosc bedzie duza i obrobka zawsze podobna a tym samym krotsza, gdyz wiele obiegow da sie zautomatyzowac.

ustawienie swiatel , moze byc zupelnie rozne dla roznych przedmiotow , pojawia sie odblaski , przepaly . Jakie to sa swiatla ?

lampa blyskowa w takim celu jest b. wygodna - szybko , prawidlowo , bez zafarbu , ltwa w stosowaniu.

Jesli ktos przywozi przedmioty do studia , to masz wsztko urzadzone sprawdzone . Tylko po cholere to wozic , jesli jeden aparat , lampa , papier pakunkowy szary , czarny wystrcza.

wynik az za dobr jak dla internetu.

te wszystkie rady , kup reflektory , namioty , tla itd pochodza od dyletantow najczesciej , ktorzy takich rzeczy nie robili , lub tylko wyjatkowo.

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez J.J. Zobacz posta
Gdy widzę w sklepie internetowym zdjęcie produktu wykonane byle jak, nie kupuję w takim sklepie. Taki sklep kojarzy mi się z niechlujstwem, bałaganem, brudem itp. Po co kupować w takim sklepie, być może nawet taniej niż u konkurencji, jak potem mogę mieć kłopoty.
Tak dla zabawy, bawiłem sie trochę fotografią produktową. Z takim podstawowym sprzętem nawet bym nie zaczynał. No chyba że właścicielowi sklepu nie zależy na jakości, i wszystko mu jedno co dostanie, wtedy czemu nie?
zdecydowana wiekszosc zdjeci do sklepow internetowych jest robiona kompaktami - i slusznie , ze wzgledu na wymagana czesto duza GO.
w wielkosci np 600 px riznice pomiedzy hasselbladem a kompaktem ulega zatarciu.
to jakis mit o koniecznosci super sprzetu dla zdjec do skepu interentowego.

Jesli ludzie nie wiedza jak zrobic , to mysla , ze aparat winny.