oswietlenie jest zawsze wazne.
dyfuzyjne , czyli np odbite od sufitu ma oczywiscie wady i zalety.
zaleta jest to , ze nie mozna nic zlego zrobic , tzn szansa fatalnego oswietlenia jest mniejsza niz jesi zrobi sie swiatlem skierowanym nieumiejetnie. wada - ze niekoniecznie jest plastyczne.
w switle skierowanym trzeba zadbac o przepaly , kontrast - to trzebna wiedziec i umiec , to kosztuje tez czas .
na uzytek zdjecia 600 px te wszystkie niuanse traca na znaczeniu.
mozna zalozyc dyfuzor na lampe , oswietlac czesciowo swiatlem odbitymy, czesiowo bezposrednim , mozna doswietlac druga lampa.
mozna lampe skierowac na sciane boczna , oswietlic wiec bardziej plastycznie.
to kwestia doslownie paru prob , ktore mozna przeprowadzic wczesniej u siebie w domu, wybrac wariant , ktory najlpiej odpowiada i wystapic na scenie jako fachura ;-)
to bardzo proste dobranie oswietlenia dla takich rzeczy - to nie jest portret.
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 27-11-2014 o 16:08
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
ok 3 minut zajela obrobka , nieco dluzej niz zwykle.
dla przegiecia polozylem przedmiot w rogu , podloze zolte ,jasne - a wiec reflektujace raczej niekrzystne swiatlo. lampa skierwana w prawo na sciane w odl. ok 0,5 m , a wiec oswietlenie nieco bardziej plastyczne.
mysle ze wystawie na ebay to zdjecie , sprzedam wiertarke drozej od nowej , w mysl teorii ze cena zalezy od zdjecia ;-)
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 27-11-2014 o 18:07
Gdy widzę w sklepie internetowym zdjęcie produktu wykonane byle jak, nie kupuję w takim sklepie. Taki sklep kojarzy mi się z niechlujstwem, bałaganem, brudem itp. Po co kupować w takim sklepie, być może nawet taniej niż u konkurencji, jak potem mogę mieć kłopoty.
Tak dla zabawy, bawiłem sie trochę fotografią produktową. Z takim podstawowym sprzętem nawet bym nie zaczynał. No chyba że właścicielowi sklepu nie zależy na jakości, i wszystko mu jedno co dostanie, wtedy czemu nie?
jak znam produkt, to kieruje się cena nie zdjęciami
może być tak ze maja tańszy towar bo nie dorzucają koszty
akurat teraz kupowałem wypasione buty i owszem dokładnie obejrzałem je na stronie sprzedawcy,który zrobił super foty ale kupiłem tam gdzie cena była dużo niższa a zdjęcia symboliczne
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Mam podobnie i zapewnie nie tylko ja i Kolekcjoner.
Jak "rzecz" jest używana, to oczywistym jest, że zależy na jak największej szczegółowości, a nie fotce z byle jakiego aparatu w telefonie.
Czyli jakość foty jest ważna.
P.S. Tej wkrętarki Bosch raczej nie kupię...bo jedną już mam.
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 27-11-2014 o 18:57
Zrezygnowałem wiele razy z zakupu sprzetu ,gdy prezentowany był zdjęciami niewyraźnymi lub extra zaszumionymi.czasem sprzedawca eksponuje jeden detal sprzętu na 6 fotkach a całą resztę na1 .A najbardzie odrzuca mnie zapis:stan jak na zdjeciach a na zdjęciach ... kupa .
Ot takie prymitywne cwaniactwo.
"http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII
Czy sprzęt znam, czy nie, nie o to chodzi. Sprzęt mogę znać, ale jeśli zaprezentowany jest byle jak, to nabieram podejrzeń, że sklep jest byle jaki. I co z tego, że znam sprzęt, jak potem mogę mieć problemy? Np. w paczce inna "wiertarka" bo pan sprzedawca się pomylił?