Czy ciągła samodzielna praca przysłony (a dokładniej jej listków) niezależnie od posiadanego modelu obiektywu z serii XC i/lub XF oraz wybranego trybu ostrości AF ("WIELOPUNKTOWY", "STREFA", "ŚLEDZĄCY", "ŚLEDZENIE") za wyjątkiem MF "RĘCZNY" to cecha wszystkich aparatów Fujifilm z serii X czy coś z moim egzemplarzem jest nie tak?
Od kilku miesięcy używam X-M1 i kilku obiektywów z serii XC oraz XF, wcześniej nie zwracałem na to ^ jakoś uwagi ale zastanawiam się czy nie kupić sobie jakiegoś wyższego modelu (X-T1 albo X-T10) ze względu na kilka funkcji których brakuje mi w X-M1 więc... teraz zacząłem zwracać uwagę na każdy szczegół aby nie wtopić kasy i być później niezadowolonym.
Czy w X-T1 (i zapewne również w X-T10) pod "ZARZĄDZ. ZASILAN." a dalej pod "WYŁĄCZENIE PO:" nadal do wyboru są tylko opcje "5 MIN", "2 MIN" i "WYŁ"?