Takie rzeczy to tylko w Erze. Lub w ustach przywiązanych do loga posiadaczy danej marki.
Praca AF X-T1 w słabym świetle i poruszającymi się obiektami (nawet w niewielkim stopniu) nie różni się od tej w X-E2. Nie ma siły, układ AF we wszystkich body Fuji X schodzi tylko do 0EV. To nie jest sprzęt do pracy zarobkowej w słabym świetle i gdzie jest ruch. Pisanie, że się nadaje jest wprowadzaniem innych w maliny i w tarapaty. Niektórzy pokazują strony np. ślubniaków na dowód, że X-T1 daje radę na ślubach, tylko że gdy ogląda się te zdjęcia, to jak na lekarstwo można zobaczyć te w ruchu w słabym świetle. Oglądając je nie dowiemy się też ile zdjęć właściciel X-T1 musiał wyrzucić do kosza, bo AF spudłował albo nie zdążył. Nie ma co czarować - Fuji oferuje wiele fajnych rzeczy, to świetny sprzęt sprawdzający się wszędzie tam, gdzie nie brakuje światła i jest w miarę statecznie, lecz nie do pracy dynamicznej, z ruchem i w słabym świetle, a już zwłaszcza zarobkowej. Chyba, że ma się bardzo silne nerwy i mocno obniży własne oczekiwania![]()