mnie osobiscie jest wszystko jedno , czy zdjecie jest obrabiane , czy nie . obrobka nie jest celem samym w sobie..
ale poniewaz rzadko zdaza sie , ze przez obrobke nie daloby sie zdjecia poprawic , poprowadzic w oczekiwanym kierunku , tak wiekszosc jednak wymaga obrobki.
to zdjecie oczywiscie powedrowalo natychmiast do chlopaka nastolatki , pierwszym mozliwy sms-em :
a zrobione jest " u cioci na imieninach" w warunkach urogajacych portetom.
ps zauwazylem , ze przegladarka internetowa z jakiegos nieznanego mi blizej powodu lekko zarozawia zdjecia , w rzeczywistosci twarz na oryginalnym zdjeciu nie jest tak rozowa jak na tym jpegu , nie ma tez przepalu .
--- Kolejny post ---
I jeszcze jeden przyklad tym razem majacy wieksze znaczenie praktyczne.
nie uzywam polara , gdyz niemal zawsze da sie go lepiej symulowac w obrobce , poza nielicznymi tylko wyjatkami
zwykly turystyczny pstryk , raw juz dawno w koszu , zostal tylko ten oto jpg. takich zdjec sie nie pokazuje.
i bardzo szybka , niemal automatyczna symulacja polara przeprowadzona na tym jpegu , nie na oryginalnym rawie.
przy wprawie mozna sie zmiescic w kilkunastu sekundach obrobki .
w sumie zabieg , ktory chetnie stosuje.
ale pokazuje to nie aby szczycic sie tym ujeciem, gdyz to jest nic , tylko by pokazac roznice. akurat to mam pod reka.