Ciekawe komentarze. Z pewnością zwrócę uwagę przy następnych sesjach zdjęciowych, na wasze spostrzeżenia co do kadrowania i tła.
Modelka miała być kobietą, a nie laleczką z okładki playboya, wiec może być i gruba. A jeśli Tobie Titit nie spodobała się to trudno, nie musisz zmuszać się do oglądania. Nie ja ją stylizowałem, nie miałem możliwości wszcześniej zajrzeć do jej szafy.