witam.mam pytanie od niedawna rzadko uzywana sigma 105 zaczela wydawac z siebie dziwny 'grzechot" jakby cos sie w niej mocno poluzowalo,rownoczesnie silnik zaczal glosniej pracowac.nie przeklada sie to na prace obiektywu ani na jakosc zdjec. Spotkal sie ktos z kolegow z podobna usterka?obiektyw nie jest na gwarancji. z gory dziekuje.