Cytat Zamieszczone przez Arek
Dzwonilem do sprzedawcy pytajac co z gwarancja, jesli kiedys bede sie chcial bawic w kompensacje. Zaproponowal mi wymiane aparatu na nowy, teraz, od reki ) W tej sytuacji nie mam pojecia co robic...
I znowu bedziesz tydzien meczyl i testowal aparat? Bez sensu. Panike i paranoje siejesz .

Wymieniajac moge trafic znow jakis trefny AF, wiecej dead pixeli albo jakas inna niespodzianke. Ale moge tez trafic ideal...
Idealow nie ma, a wymieniac powinienes dopiero gdy w czasie normalnego uzytkowania bedzie cos co ci bedzie przeszkadzac (czyli zauwazalne dead pixele albo ostrzenie nie tam gdzie bys chcial). Takie szukanie dziury w calym, usilne testowanie "czy aby nie jest cos nie tak" itp to wg mnie wlasnie panikarstwo i paranoja.
Jak to mowia lekarze: nie ma ludzi zdrowych, sa tylko niedobadani. Jak sie szuka na sile, to sie zawsze cos znajdzie, bo idealow nie ma. Jak testujesz usilnie to zawsze cos znajdziesz i tak (za przeproszeniem) do usranej smierci moglbys wymieniac jednego 10D za drugim bo ten ma to nie tak, a tamten tamto. Daruj sobie, bierz aparat i rob normalne zdjecia a testy olej - do tego sluzy aparat by robil zdjecia a nei byl badany i wymieniany. I dopiero gdy bedzie ci robil zdjecia nie tak jak chcesz, albo beda one wyraznie uszkodzone (hot/dead pixelami, albo kolory zwalone itp) - dopiero wtedy wymieniaj gwarancyjnie na nowy lub naprawiaj.