Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 34

Wątek: Dbałość o sprzęt - wymiana obiektywów

  1. #21
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2005
    Posty
    70

    Domyślnie

    szybka zmiana obiektywu u profi? profi mają chyba 2 body i na koncertach czy w reporterce nie ma z tym problemu

    najlepiej miec uvke na każdnym obiektywie (niewiele to kosztuje), nie martwic się o sprzęt i spokojnie zajmowac się się fotografią.


    Ps.
    Tomasz Golinski, świetne zdjęcia, szczególnie to:
    http://www.tomaszg.pl/foto/06kopysc/..._2929.jpg.html
    robione tym, co masz w podpisie ?

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez GrzesiekK
    Ps.
    Tomasz Golinski, świetne zdjęcia, szczególnie to:
    http://www.tomaszg.pl/foto/06kopysc/..._2929.jpg.html
    robione tym, co masz w podpisie ?
    Aha, 100-300 + statyw. Będzie więcej wkrótce (i jest katalog też z poprzedniego roku). Jak masz jakieś uwagi to zapraszam do mojego wątku, by tu nie śmiecić http://canon-board.info/showthread.php?t=950
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  3. #23

    Domyślnie

    Ciekaw jestem Waszego podejścia
    w kwestii wyłączania sprzętu podczas wymiany szkieł
    lub podczas zakładania/zdejmowania lampy.
    Osobiście, w swoim pedantycznym zboczeniu,
    zawsze przed podjęciem powyższych działań
    sprzęt przestawiam na OFF, żeby uniknąć zwarć, iskrzeń, itp.
    Widuję jednak ludzi, którzy mają ten aspekt w nosie
    i przekładają elementy "na gorąco",
    nie przejmując się, że coś "wybuchnie" ;-)

  4. #24
    Bywalec Awatar LemonR
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    51
    Posty
    234

    Domyślnie

    Ja podobnie, mam ten sam nawyk wyłączania. Jednak zdaża się, że tego nie zrobię. Myślę, że uszkodzenia nie trzeba się obawiać ale zwis może się zdażyć.
    W końcu tam też jest microsoft.
    LemonR

  5. #25
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    W aparacie wszystko jest tak pomyślane aby do żadnych uszkodzeń nie doszło. Odpowiednia kolejność styków, odpowiednie ich ułożenie. Czy wyłączasz komputer przed wyciągnięciem pendrive czy czytnika kart?

    Dodatkowo, na wymianę obiektywu to i tak wplywu nie ma, bo napięcie na stykach bagnetu jest nawet przy wyłączonym body.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  6. #26
    Bywalec Awatar LemonR
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    51
    Posty
    234

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9
    W aparacie wszystko jest tak pomyślane aby do żadnych uszkodzeń nie doszło. Odpowiednia kolejność styków, odpowiednie ich ułożenie. Czy wyłączasz komputer przed wyciągnięciem pendrive czy czytnika kart?
    No akurat USB jest przystosowany do wł/wył "na gorąco". I to jest jasno napisane w specyfikacji interfejsu. Ale mówimy o Canonie która strona instrukcji mówi, że napewno nic się nie stanie.
    LemonR

  7. #27
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez LemonR
    No akurat USB jest przystosowany do wł/wył "na gorąco". I to jest jasno napisane w specyfikacji interfejsu. Ale mówimy o Canonie która strona instrukcji mówi, że napewno nic się nie stanie.
    No to dobrze, czyż nie?
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  8. #28
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie

    Mało kiedy wyłączam aparat w czasie wymiany obiektywu (chyba, że akurat jest właśnie wyłączony po wyjęciu z torby). Nic mi się z tego powodu jeszcze nigdy (w 3 analogowych i 2 cyfrowych korpusach jak do tej pory) ani nie uszkodziło ani nie zawiesiło.
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Acha, zapomniałem dodać. Aparat oprócz tego, że nawet wyłączony z pstryczka podaje zasilanie na obiektyw, to jeszcze, nadal wyłaczony, po zakręceniu obiektywu komunikuje się z nim. Analizowałem sprawę próbując zrobić własny chip do przejściówki m42. Zatem wyłączenie czy nie aparatu przy zmianie obiektywu naprawdę na nic nie ma wpływu.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bundy
    Mało kiedy wyłączam aparat w czasie wymiany obiektywu [...]. Nic mi się z tego powodu jeszcze nigdy (w 3 analogowych i 2 cyfrowych korpusach jak do tej pory) ani nie uszkodziło [...].
    Cóż, nauczono mnie kiedyś, że jak coś ma napięcie
    i chce się przy tym grzebać,
    to trza to najpierw tego napięcia pozbawić... :-)
    Zasadę tę stosuję zatem od dawno
    zarówno w stosunku do kobiet ;-)
    jak i do sprzętów - między innymi FOTO.
    Co innego, gdy bawiłem się aparatami typu VILIA,
    w których wszystko poruszało się dzięki pracy kciuka
    i palca wskazującego... :-)
    Natomiast od czasów Zenita, gdzie już była bateryjka 1,5V
    nie odważyłbym się elementów zakładać, zdejmować, itp.
    przy sprzęcie z włączonym obwodem elektrycznym...
    :-)

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •