Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 34

Wątek: Dbałość o sprzęt - wymiana obiektywów

  1. #1
    Początki nałogu Awatar Oakhallow
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    258

    Domyślnie Dbałość o sprzęt - wymiana obiektywów

    Chciałem zapytać w jaki sposób zmieniacie szkław trakcie "szału" fotografowania? Nie chodzi oczywiście o aspekt techniczny, ale procedurę.
    Podczas fotografowania protestu pod ambasadą Kanady, który nie był zbyt zajmujący, zwróciłem większą uwagę na pracę zawodowców. I zauważyłem, że nikt nie pieścił się ze sprzętem. Odpięcie obiektywu - wrzucenie go do torby wyjęcie - podpięcie. Żadnych dekielków, osłonek itp.
    Zastanowiło mnie to. Bo albo codziennie czyszczą dokładnie sprzęt, pewnie łącznie z matrycą, albo nie brudzi się to tak bardzo, o ile nie nosi się jedzenia i papierosów w tej samej torbie :-D .
    Ja do tej pory bardzo uważalem, żeby bagnet i mocowanie pozostawały jak najkrócej odsłonięte, ale syf na matrycy jest i tak.

    Oakhallow
    Skrytobójstwo bracie, to nie jest profesja, to nie jest zawód. To pasja, pochłaniający wir, gdzie nie możesz oddychać, walczysz z paraliżującym strachem, i uderzającą do głowy euforią, kiedy w środku wypełnionej po brzegi oberży wbijasz komuś w plecy nóż... Tak bracie, kocham ciepłą krew spływającą po ostrzu sztyletu. To o nas mówią, że jesteśmy dziećmi cienia...

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Oakhallow
    Podczas fotografowania protestu pod ambasadą Kanady, który nie był zbyt zajmujący, zwróciłem większą uwagę na pracę zawodowców. I zauważyłem, że nikt nie pieścił się ze sprzętem. Odpięcie obiektywu - wrzucenie go do torby wyjęcie - podpięcie. Żadnych dekielków, osłonek itp.
    Oakhallow
    Zawodowcy zazwyczaj używają eLek więc nie muszą specjalnie uważać na obiektywy. Są on na tyle solidne że wytrzymają niejedno. Gdybyś tak powrzucał 50 1,8 to co miesiąc kupowałbyś nową

  3. #3
    Uzależniony Awatar FOTOGRAF
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Holandia, Polska
    Wiek
    34
    Posty
    762

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Oakhallow
    I zauważyłem, że nikt nie pieścił się ze sprzętem.
    Oakhallow
    u profesjonalnych fotografow/reporterow nie ma czasu na powolne zmienianie obiektywu. fotoreporter gdy bedzie zmienial powoli obiektyw to musi sie liczyc ze dana zecz, akcja moze go ominac ( czyt. nie zrobi zdjecia )

    ja natomiast przy zmianie obiektywu zawsze zwracam uwage na sprzet, bo niedosc ze mam setymet do niego to popierwsze a po drugie dbam o to co moje :-)

    pozdrawiam:-)
    Nikon Lowepro Zeiss Tamron Sigma Sony VAIO Manfrotto i duzo innych dupereli
    Canon? moze niedlugo!

  4. #4
    Początki nałogu Awatar Oakhallow
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    258

    Domyślnie

    Są on na tyle solidne że wytrzymają niejedno
    Nie chodziło mi o sam aspekt rzucania, choć zdaję sobie sprawę z kruchości takiej 50 przy eLce. Ale dokładnie o chowanie obiektywów z nie zasłoniętym mocowaniem i wpływ tego na brudzenie matrycy. Nawet eLka nie jest chyba kurzoodporba jak się zostawi soczewkę nieosłoniętą.

    Oakhallow
    Skrytobójstwo bracie, to nie jest profesja, to nie jest zawód. To pasja, pochłaniający wir, gdzie nie możesz oddychać, walczysz z paraliżującym strachem, i uderzającą do głowy euforią, kiedy w środku wypełnionej po brzegi oberży wbijasz komuś w plecy nóż... Tak bracie, kocham ciepłą krew spływającą po ostrzu sztyletu. To o nas mówią, że jesteśmy dziećmi cienia...

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar zanussi
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    to tu to tam
    Wiek
    49
    Posty
    1 696

    Domyślnie

    Zawodowiec potrafi przewidzieć jakie szkło będzie dobre w danej sytuacji i zmienia jeszcze przed akcją. Poza tym czasem zawodowiec, ale nie tylko on, to taka osoba, która nie zmienia szkieł a raczej stosuje się do szkła, które aktualnie ma. Ja gdy zmieniam obiektyw staram się puszkę trzymać lustrem w dół (chodzi tu o zniwelowanie możliwości przedostania się kurzu na matrycę) i na pewno zasłaniam aparat ciałem od wiatru, który moze nieść jakieś pyły, kurze itp. Jeśli chodzi o obiektyw, tu najbardziej narażona jest tylnia soczewica (przednia jest chroniona filtrem UV) i tu takze staram się na nią uważać.
    Oko plus aparat - dobrana para.

    sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....

  6. #6
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptur
    Zawodowcy zazwyczaj używają eLek więc nie muszą specjalnie uważać na obiektywy.
    zwlaszcza, ze eLki wcaaaale nie maja nie oslonietych tylnych soczewek, po ktorycj zarysowaniu obiektyw mozna sobie, oglednie mowiac, wsadzic w ...

    moze nie przesadzaj z tym co piszesz. co innego obiektyw zakryty z obu stron kapslami, a co innego nieosloniety. przyklady zle traktowanych obiektywow mozna zobaczyc na Allegro -> te z opisami: "zadrapana przednia soczewka" ("ale nie ma wplywu na zdjecia"), "na przedniej soczewce rysa dlugosci 5mm" ("ale nie ma wplywu na zdjecia"), "z tylu na mocowaniu drobne wyzlobienie ("ale bez problemu montuje sie na korpusie"), itd. itp.

    bez kapsli to jest proszenie sie o wydatki. jak komus placa za zdjecia to moze sobie czasem pozwolic na ryzyko. to tylko szklo, a nierzadko czas jest cenniejszy. ale w wiekszosci przypadkow lepiej na to wszystko uwazac. czy ma czerwony pasek na obudowie czy nie. pasek nie robi z lensa Chucka Norrisa i niestety w konfrontacji predzej peka lub zarysowuje sie szklo, niz plyta chodnikowa (z ktora Chuck nie ma problemow) :-D
    www albo tez flickr

  7. #7
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    a swoja droga, to ja tu wielkiego problemu nie widze. idziesz na reportaz - zakladasz szerokokatnego zooma. i voila. za pazuche zapasowe karty pamieci i akumulatory.

    po kiego czorta zmieniac lensa jak sie robi zdjecia? to chyba nie o profesjonalistach mowimy????
    www albo tez flickr

  8. #8
    Początki nałogu Awatar Oakhallow
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    258

    Domyślnie

    po kiego czorta zmieniac lensa jak sie robi zdjecia? to chyba nie o profesjonalistach mowimy????
    Mi pomysły przychodzą dwa. :rolleyes:
    Pierwszy to taki, że zmieniają się radykalnie warunki oświetleniowe i to co mamy już nie przystaje do potrzeb.
    A drugi to taki, że jak przyjeżdza tv, to trzeba szybko założyć biały obiektyw, bo "profi" nie robi czarnym szkłem :razz:

    Oakhallow
    Skrytobójstwo bracie, to nie jest profesja, to nie jest zawód. To pasja, pochłaniający wir, gdzie nie możesz oddychać, walczysz z paraliżującym strachem, i uderzającą do głowy euforią, kiedy w środku wypełnionej po brzegi oberży wbijasz komuś w plecy nóż... Tak bracie, kocham ciepłą krew spływającą po ostrzu sztyletu. To o nas mówią, że jesteśmy dziećmi cienia...

  9. #9
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Oakhallow
    Mi pomysły przychodzą dwa. :rolleyes:
    Pierwszy to taki, że zmieniają się radykalnie warunki oświetleniowe i to co mamy już nie przystaje do potrzeb.
    w czym problem? ISO w gore i sztywniej lape trzymac

    przy 12~15mm mozna utrzymac czasy rzedu 1/4 sekundy uzyskujac uzyteczne zdjecie. pewnie, ze ludzie beda poruszeni jesli wykonaja jakikolwiek ruch (i jest to wiekszy problem niz poruszenie reki), ale.... wlasnie: co z tego? cholera, akcja to jest ruch i zamrozenie jej w zupelnosci jest nierzadko kompletnie bez sensu. a drobne poruszenie na druku 6x8cm @ 72 dpi to... nie robmy sobie jaj z pogrzebu

    jak koniecznie potrzebne sa dwa zakresy ogniskowych, to sie kupuje drugi korpus. przynajmniej profi moze sobie kupic, jesli zarabia na tym


    Cytat Zamieszczone przez Oakhallow
    A drugi to taki, że jak przyjeżdza tv, to trzeba szybko założyć biały obiektyw, bo "profi" nie robi czarnym szkłem :razz:
    mam niejasne wrazenie, ze to nie sa kryteria, ktorymi kieruja sie profi
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 31-03-2006 o 18:56
    www albo tez flickr

  10. #10
    Początki nałogu Awatar Oakhallow
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    258

    Domyślnie

    mam niejasne wrazenie, ze to nie sa kryteria, ktorymi kieruja sie profi
    Ale że ładnie wygląda potem w telewizji to nie zaprzeczysz

    Oakhallow
    Skrytobójstwo bracie, to nie jest profesja, to nie jest zawód. To pasja, pochłaniający wir, gdzie nie możesz oddychać, walczysz z paraliżującym strachem, i uderzającą do głowy euforią, kiedy w środku wypełnionej po brzegi oberży wbijasz komuś w plecy nóż... Tak bracie, kocham ciepłą krew spływającą po ostrzu sztyletu. To o nas mówią, że jesteśmy dziećmi cienia...

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •