-
Odp: [MariuszMuzyk] Sesja ślubna w Paryżu
histogtram nie jest celem w samym sobie. nie ma czegos takiego jak dobry , zly histogram
ale hístogram to liczbowe pokazanie problemu. Ulatwia unikniecie dyskucji w stylu " bo ja tak chcialem " To jest typowa wymowka , z ktora b czesto sie spotykam.
Jesli " tak na taka cz-b- obrobke i widac wszystko , histogramu do tego nie potrzeba , ale pozwala na oczczedzenie zbednych slow.
Balans bieli - wszystkie zdjecia sa paskudnie zazolcone , sa pokryte welonem w kolorze sraczki.
Aby uniknac dyskusji na temat kalibracji mojego monitora podalem wartosci RGB, ktore w bialych miejscach sie roznia miedzy soba.
Nie ma zdjcia bez podstawowych bledow technicznych.
Nawet zdjecie 14 , w sumie ciekawe ma bledy , ktorych nie wypuscilby z reki zaden szanujacy sie fachura. Oprocz bledow tonalnych odbicie fotografa w szybie - kazdy esteta i fachman to usunie.
Ale problem polega na tym ze nie widzisz tego , na co patrzysz.
Nie chce mi sie rozpisywac , ale w sumie wszystko jest tutaj przypadkiem i poza kontrola.
Fatalne kadry i kompozycje , w ktorych pierwszoplanowa role odgrywa zlom.
Fatalne obcinanie ciala.
To jest typowe : jesli pochwala - to jest to ziarno , jesli krytyka - to jest to plew.
Nie chce juz tego kontynuowac gdyz to z pewnoscia doprowadzi do konfliktu.
kazdy fachowiec widzi co jest grane . Nie wyrwalem sie przed szereg , jedynie odpowiedzialem na Twoja prosbe o wyrazenie opini.
Ja bylby wdzieczny za takie uswiadomienie.
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 09-11-2014 o 15:30
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum