Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
świadomie zostałem przy EF 70-200/4 L IS choć np. są obiektywy jaśniejsze, są stałki itd.

Noszę wszystko, bywa że całe dni na plecach, nie fotografuję akcji w ciemnych dużych pomieszczeniach, mam zawsze statyw no i 5D3 ("noktowizor")
Stąd taki właśnie wybór.

No i statystyka, w 2012+2014+2014 (do 01.10) zrobiłem 13580 zdjęć (łatwo z bazy w LR wyciągnąć)
Z tego 80% to 24-70 a obiektywem 70-200 to tylko 8% a sama ogniskowa 200mm to tylko 212 zdjęć.

Z tego żadne ze zdjęć obiektywem 70-200 nie jest wydrukowane, tylko można oglądać na monitorze/stronie
Więc swobodnie można by "zdjąć" mniejszą ogniskową i powiększyć/wykadrować, nigdzie nie chodziło o efekty np. małą głębię ostrości
Wygląda na to, że niepotrzebnie nosisz swoje 70-200/4 IS
Ja mam tą statystykę jeszcze bardziej niekorzystną dla tego obiektywu zwykle nosząc z nim w plecaku 24-105. Ostatnio testowałem zestaw, który wydawał mi się bardziej uniwersalny, chociaż trochę cięższy 24-105 + 100-400, ale "statystyka" była niewiele lepsza dla tego tele.

Cytat Zamieszczone przez wojtekwu Zobacz posta
Tele dla mnie oznacza teleobiektyw. Jasny - marzy się 2.8, ale ich ceny trochę powalają. Dobrze by było mieć te 400mm, więc wersja 200mm 2.8 + TC wypada chyba najlepiej. W większości wypadków moje fotki to makro, jednak zimą chcę przeskoczyć na zwierzaki/ptaki - pejzaże. Jeśli miałby być ciemniejszy niż 2.8 to pewnie musiałby ostrzyć od pełnej dziury. Pisałem o klasie L, bo jak przeglądałem wyniki sigmy czy tamrona w zakresie cen do 4000zl, to sporo tam mydła.
400/2,8 do 4000zł jest mało realne. No chyba, że weźmiesz pod uwagę ryzykowny zakup wysłużonego zabytku typu 400/2.8 L. Kombinacje z TCx2 ze względu na degradację jakości obrazu nie są najlepszym pomysłem, lepiej chyba wykadrować fragment zdjęcia z 200mm. Twoje kryteria wydaje się spełniać jedynie używany Canon 400 mm f/5.6L USM.