Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: Lampa do makro

  1. #11
    Początki nałogu Awatar Saurus
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    okolice Łodzi
    Wiek
    35
    Posty
    269

    Domyślnie

    Hmm według strony Sigmy:
    6. High Speed Synchro (FP) Flash
    High Speed Sync allows using a shutter speed faster than the shutterís normal synchronized speed.
    1/70 byłaby tak żenującym wynikiem że ta cena byłaby absurdalna

    Chyba wynika to z bardzo krótkiego czasu trwania całego błysku (nie tylko świecenia się lampy palnika które trwa baaaardzo krótko, ale cały czas bo przecież światło lampy od razu nie zanika).
    A czy taki bezcelowy, to nie wiem - chociażby do nieporuszonych fotek z ręki lub nawet ze statywu przy użyciu dodatkowych akcesoriów (pierścienie/mieszek).
    Ostatnio edytowane przez Saurus ; 28-01-2007 o 00:02
    Saurus

    Prawo Murphy'ego: "Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy"
    "Sztuczna inteligencja jest niczym przy prawdziwej głupocie" - Elbert Hubbart

    Galeria WWW

  2. #12
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    295

    Domyślnie

    Jeżeli uważnie przeczytasz informacje na stronie Sigmy, znajdziesz tam, że dla Canona synchronizację przewidziano na poziomie 1/125 (a nie 1/700!). Jak zapewne wiesz, w makrofotografii zapotrzebowanie na światło wzrasta w postępie geometrycznym względem skali odwzorowania (+ współczynnik Schwarzschilda!), zatem synchronizacja 1/125 ustawiona jest na wystarczająco wysokim poziomie. Jeżeli to nie wystarczy, trzeba korzystać z silniejszych lamp (MT-24 Ex) lub doświetlać plan lampą dodatkową.

  3. #13
    Początki nałogu Awatar Saurus
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    okolice Łodzi
    Wiek
    35
    Posty
    269

    Domyślnie

    Gdzie jest informacja o takim czasie synchronizacji? Wolałbym żeby chociaż 1/200s tak jak niby ogranicza 300D wyciągała.
    Saurus

    Prawo Murphy'ego: "Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy"
    "Sztuczna inteligencja jest niczym przy prawdziwej głupocie" - Elbert Hubbart

    Galeria WWW

  4. #14
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    295

    Domyślnie

    Wprawdzie nie jest to bezpośrednio napisane, ale wartość 1/125 (Normal Mode) wynika z możliwości podziału siły światła — 1/1 : 1/128. W rzeczywistości w trybie High Speed można się spodziewać synchronizacji 1/320 s., czyli podobnie jak w modelu MR-14 Ex Canona. Jeżeli zamierzasz używać lampy Sigmy z 300D, na pewno spełni Twoje oczekiwania.
    Ostatnio edytowane przez Pogonus ; 28-01-2007 o 01:07

  5. #15
    Początki nałogu Awatar Saurus
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    okolice Łodzi
    Wiek
    35
    Posty
    269

    Domyślnie

    Tzn. tryb high-speed to po prostu błysk z pełną siłą, bez podziału światła? Czy E-TTL też dzieli to światło wg. schematu w lampie (1, 1/2, 1/4 itp.) czy jakoś bardziej płynnie? Bo nie jestem pewien czy do końca cię rozumiem.
    Ta Sigma wypada tym lepiej dla mnie, że MR-14 EX jest w Polsce praktycznie tak samo drogi jak w USA. Sigma jest tam w przeliczeniu o kolejne 600 zł tańsza. Gdybym jeszcze zdecydował się na nową Tokinę 100/2.8 (również w USA) to cały zestaw mogę zamknąć w 650$. A gdy porównam to sobie z faktem, że Canonowska "setka" makro kosztuje 550$... Od tego obiektywu chciałem zacząc kompletowanie zestawu "userfriendly" do makro, bo mieszek i M42 są dość toporne i poza domem odpadają.
    Saurus

    Prawo Murphy'ego: "Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy"
    "Sztuczna inteligencja jest niczym przy prawdziwej głupocie" - Elbert Hubbart

    Galeria WWW

  6. #16
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    295

    Domyślnie

    Na temat szczegółów o Sigmie nie mogę się wypowiadać, bo z lampą tą nie miałem nigdy do czynienia, jednak poprzez analogię z lampami Canona mogę przypuszczać, że będziesz miał pełną kontrolę nad podziałem siły błysku między palnikami oraz siły błysku każdego z nich. Bliższe informacje techniczne znajdziesz w zestawieniu na zapodanej przez Ciebie stronie Sigmy.
    Makrofotografia jest na tyle specyficzna, że nie ma tu „łatwych” rozwiązań. Dużo zależy od skali odwzorowań, w jakiej chcesz pracować. Mieszek + M42 są mało wygodne i trzeba dużo wprawy oraz cierpliwości, aby uzyskać zadowalające efekty (mam na myśli pracę w terenie). Alternatywą są drogie obiektywy makro (np. MP-E 65 mm), ale nie myśl, że pracuje się nimi łatwiej niż zestawem z mieszkiem.

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar Mac
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Gdańsk/Warszawa
    Wiek
    54
    Posty
    2 063

    Domyślnie

    Od pewnego czasu używam C 100/1.8 Macro i lampy MR-14 EX, przy czym fotografuję obiekty przyrodnicze czyli najczęściej kwiaty i rzadziej owady. Czasem zdarza się coś płaskiego. Lampa jest niezastąpiona w tego typie fotografii przy czym 14 jest bezpieczniejsza i łatwiejsza w użytkowaniu. W przypadku 24 trzeba uważać aby nie zahaczyć palnikiem i nie uszkodzić palnika w takiej sytuacji. Poza tym 24 daje większe możliwości ale tak jak wspominali koledzy trzeba posiadać dużo większe umiejętności aby ją kontrolować.
    Do fotografowania w terenie szkła Canona 50, 60 czy 100 są bardzo dobrym wyborem, natomiast MP-E 65 jest zdecydowanie szkłem do fotografii studyjnej. Raczej bardzo trudno zrobić zdjęcie "z ręki". Szkło wymaga solidnych sanek do przesuwania zestawu względem fotografowanego obiektu.
    EOS 5D/BG-E4, EOS-300V, EF 16-35/2.8L | EF 24-105/4L IS | EF 70-200/2.8L| EF 100-400/4.5-5.6L IS | EF 15/2.8 Fisheye | EF 35/1.4L | EF 135/2L| EF 100/2.8L IS Macro | EF MP-E 65/2.8 Macro | Lensbaby Composer | 580 EX II | MR-14EX | PowerShot SX1 IS, Gitzo 1540, 682B
    Onanizm sprzętowy NIE, dobra jakość TAK.

  8. #18
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    295

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mac Zobacz posta
    Od pewnego czasu używam C 100/1.8 Macro i lampy MR-14 EX, przy czym fotografuję obiekty przyrodnicze czyli najczęściej kwiaty i rzadziej owady. Czasem zdarza się coś płaskiego. Lampa jest niezastąpiona w tego typie fotografii przy czym 14 jest bezpieczniejsza i łatwiejsza w użytkowaniu. W przypadku 24 trzeba uważać aby nie zahaczyć palnikiem i nie uszkodzić palnika w takiej sytuacji. Poza tym 24 daje większe możliwości ale tak jak wspominali koledzy trzeba posiadać dużo większe umiejętności aby ją kontrolować.
    Do fotografowania w terenie szkła Canona 50, 60 czy 100 są bardzo dobrym wyborem, natomiast MP-E 65 jest zdecydowanie szkłem do fotografii studyjnej. Raczej bardzo trudno zrobić zdjęcie "z ręki". Szkło wymaga solidnych sanek do przesuwania zestawu względem fotografowanego obiektu.
    Z Twoją opinią zgadzam się w pełnej rozciągłości. Trudno wyobrazić sobie pracę z MP-E 65 w terenie, ale... może są tacy sadomasochiści ;-) . Minimalne odwzorowanie tego obiektywu to 1:1, a za tym kryje się niewielkie pole widzenia i jeszcze mniejsza GO. Uchwycić w kadrze poruszający się zwykle obiekt to już duży wyczyn, a co dopiero wyostrzyć i bez poruszenia zwolnić migawkę!? Nawet najlepsza lampa niewiele tu pomoże . Zupełnie niewyobrażalne jest dla mnie focenie tym obiektywem „z ręki”. Osobiście z MP-E 65 korzystam wyłącznie w pracowni, przy czym aparat mocuję na statywie mikroskopu stereoskopowego Leica wyposażonym w manualny mechanizm ogniskujący makro/mikro. Dlaczego korzystam z tego obiektywu? Odpowiedź jest bardzo prosta: minimalna skala odwzorowania mikroskopu stereoskopowego Leica MZ 16A to 4,5:1. Aby zrobić zdjęcia w mniejszej skali muszę korzystać ze zwykłych (ale specjalizowanych!) szkiełek podłaczanych bezpośrednio do body...
    Lampy pierścieniowe typu C MR-14 Ex lub wspomniana wyżej Sigma mają jedną podstawową i dość dokuczliwą niedogodność wynikającą z ich konstrukcji: brak możliwości odsunięcia palnika od osi obiektywu oraz ustawienia kąta i kierunku uderzenia światłem. Tej niedogodności w znacznym stopniu pozbawiona jest MT-24 Ex. Jak już wcześniej pisałem, lepsze rozwiązania oferuje tylko Novoflex.
    Jakie obiektywy do makro? Zależy to od:
    - obiektów, które fotografujemy (w większości przypadków wystarczą obiektywy makro z ogniskową do 100 mm zapewniające maksymalną skalę odwzorowania 1:1, ale w przypadku niektórych żyjątek lepiej korzystać z obiektywów o dłuższej ogniskowej, ponieważ mają większą odległość roboczą),
    - body, z którego korzystamy (moim zdaniem bez sensu jest kupowanie obiektywów przeznaczonych do FF, np. C 100/2,8 do aparatów z niepełnowymiarową matrycą; znacznie lepiej w takich przypadkach sprawdzi się EF-S 60 makro!),
    - przewidywanej skali odwzorowań, w której najczęściej będziemy focić (jeżeli zamierzamy focić w skali powyżej 1:1, co raczej bardzo rzadko ma miejsce w pracach terenowych, to moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem są pierścienie pośrednie z przeniesieniem automatyki; twierdzenie, że w takich przypadkach automatyka się nie sprawdza nie jest prawdziwe!),
    - celu fotografowania (dokumentacja prac badawczych, czy „dla przyjemności”),
    - możliwości finansowych.
    Z całą mocą muszę podkreślić, że popularne zoomy z funkcją makro na pewno nie zastąpią obiektywów specjalizowanych, a to ze względu na odmienną korekcję (zoomy korygowane są do nieskończoności, a typowe makro do bliży!).
    Na razie tyle...
    MS
    Ostatnio edytowane przez Pogonus ; 29-01-2007 o 09:48

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •