Chyba zacznę pisać w Hyde Parku o samochodach i ich spadku wartości w czasie - zresztą za radą gajowego.
Są takie stare obiektywy, z których obrazek jest do dzisiaj niesamowity, a kosztują niewiele.
Są takie stare samochody, które mogę pooglądać na obrazku ze starego aparatu. A dzisiaj kosztują majątek.